Związek Powiatów Polskich (ZPP) chciałby ustabilizować sytuację zadłużonych szpitali. Miałby w tym pomóc Fundusz Modernizacji i Restrukturyzacji (FMiR ), który zaczął właśnie powstawać z inicjatywy samorządowców. Fundusz ma być spółką z kapitałem pochodzącym z powiatów, województw, a być może także z pieniędzy publicznych.
– Chcemy zająć się szpitalami, dopóki jeszcze nie ma pożaru, dopóki jeszcze wielu z nich, w tym spółkom, nie grozi upadłość – deklaruje Marek Wójcik, zastępca dyrektora biura ZPP. Na przeszkodzie planom samorządowców może jednak stanąć Ministerstwo Zdrowia.
– Nie ma w nim woli poparcia naszej inicjatywy, bo ministra nie interesują teraz szpitale, tylko pakiet kolejkowy – ubolewa Marek Wójcik.
Przedstawiciele resortu zdrowia tłumaczą z kolei, że są sceptyczni wobec Funduszu Modernizacji, bo nie wiadomo, jaki ma status ani jakie są podstawy prawne jego powołania.
– Ze względu na przepisy ustawy o finansach publicznych nie możemy się odnieść do możliwości zasilenia tego Funduszu środkami publicznymi – mówi Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy ministra zdrowia.