Polskie prawo dopiero od grudnia 2021 r. pozwala na ograniczenia dla ruchu pojazdów na podstawie ich emisyjność. Wprowadzenie stref leży natomiast w gestii samorządów, które po zmianie ustawy rozpoczęły starania nad utworzeniem własnych stref czystego transportu.
Dotychczas nie było w Polsce żadnej takiej strefy. To się jednak zmieni. Jak donosi RMF FM, krakowscy radni powiedzieli "tak" dla wprowadzenia na terenie miasta Strefy Czystego Transportu. Pierwsze ograniczenia wejdą w życie od połowy 2024 roku, ostrzejsze zasady dwa lata później.
Czytaj więcej
Strefy czystego transportu mogą ograniczyć smog w dużych miastach. Do tego potrzeba jednak dobrych przepisów.
Jak wyjaśnia rozgłośnia, w pierwszym etapie wprowadzania Strefy, od 1 lipca 2024 roku do miasta nie będą mogły wjechać samochody osobowe o napędzie benzynowym nie spełniające normy Euro 1 oraz diesle poniżej normy Euro 2, czyli pojazdy mające obecnie 26-30 lat. W przypadku samochodów rejestrowanych po 1 marca przyszłego roku, będą one musiały już spełniać normy odpowiednio Euro 3 i Euro 5.
Z kolei od 1 lipca 2026 roku zakazane będzie poruszanie się w Krakowie samochodami benzynowymi poniżej normy Euro 3 oraz tych z silnikiem diesla poniżej normy Euro 5.