Kancelaria reprezentowała przed warszawskim WSA spółdzielnię mieszkaniową w sprawie o unieważnienia stołecznej uchwały śmieciowej. Sąd częściowo ją unieważnił. Co przeważyło?
Rozpoznając skargę spółdzielni mieszkaniowej RSM Praga, WSA w Warszawie zwrócił uwagę, że uchwała śmieciowa z 12 grudnia 2019 r. przyjęła dla gospodarstw domowych dwie różne stawki opłat za śmieci, w zależności od tego, czy gospodarstwo domowe znajduje się w domu jednorodzinnym, czy w budynku wielolokalowym. Tymczasem art. 6j ust. 2 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach pozwalał Radzie m. st. Warszawy na przyjęcie wyłącznie jednej stawki opłat za śmieci od gospodarstwa domowego. Tak przepis ustawy odczytał już Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 12 sierpnia 2020 r. (II FSK 2113/19), w którym wskazano, że „w przypadku metody od gospodarstwa domowego powinna być uchwalona jedna stawka opłaty za gospodarowanie odpadami". Użyte w ustawie sformułowanie „jedna stawka" wyklucza możliwość różnicowania stawki, bo to prowadzi do ustalenia dwóch lub więcej stawek, co pozostaje w oczywistej sprzeczności z treścią tego przepisu. Rada m.st. Warszawy przyjęła zatem stawki niezgodnie z przywołanym przepisem, co słusznie skłoniło WSA w Warszawie do stwierdzenia nieważności przepisów wprowadzających stawki. W tym kontekście niezrozumiałe są wypowiedzi stołecznych urzędników, którzy mówią o zaskoczeniu wyrokiem i problemie ustrojowym.