Sposób na cięcia w administracji to zwiększenie jej obowiązków

Z roku na rok urzędnikom przybywa obowiązków. Nic dziwnego, że administracja się rozrasta.

Aktualizacja: 07.10.2013 13:07 Publikacja: 07.10.2013 09:45

Sposób na cięcia w administracji to zwiększenie jej obowiązków

Foto: www.sxc.hu

Projektodawca powinien być personalnie odpowiedzialny za ocenę skutków regulacji. Po kilku latach jej obowiązywania sprawdzano by, czy w urzędzie, którego dotyczy nowy akt prawny, nie zwiększyło się zatrudnienie.

– Kilka nieprzemyślanych ustaw w roku daje eksplozję zatrudnienia. Nie może być tak, że przygotowujący projekt szacuje, iż nałożenie nowych obowiązków nie wpłynie na liczebność administracji, a w praktyce obowiązki są tak obciążające, że dotychczasowa kadra im nie podoła. Ustawodawca powinien wiedzieć, jakie skutki pociągnie za sobą ustawa czy uchwała – zauważył prof. Grzegorz Rydlewski z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego na piątkowej konferencji poświęconej faktom i mitom dotyczącym administracji.

Kryzys ekonomiczny postawił państwa przed koniecznością cięć w administracji. W Polsce, na przykład, kolejny rok z rzędu urzędnikom zamrożono wynagrodzenia.

– Część krajów, jak Grecja, Włochy czy Hiszpania, zmniejszą wynagrodzenia, część, jak Francja, zamroziło je, a Kanada i Australia ograniczyła tempo wzrostu – mówił Dagmir Długosz, dyrektor Departamentu Służby Cywilne w Kancelarii Premiera.

Paradoksalnie jednak kryzys gospodarczy może się okazać dla administracji korzystny.

– Napięcie finansów publicznych jest szansą na racjonalizację zatrudnienia w administracji publicznej – zauważył prof. Grzegorz Rydlewski.

Z danych GUS wynika, że w szeroko pojętej administracji w Polsce pracuje 958,2 tys. osób. W tej zbiorowości członkowie korpusu służby cywilnej to ok. 124,1 tys. osób. Dla porównania zatrudnienie w administracji samorządowej wyniosło ok. 252,2 tys. osób.

Projektodawca powinien być personalnie odpowiedzialny za ocenę skutków regulacji. Po kilku latach jej obowiązywania sprawdzano by, czy w urzędzie, którego dotyczy nowy akt prawny, nie zwiększyło się zatrudnienie.

– Kilka nieprzemyślanych ustaw w roku daje eksplozję zatrudnienia. Nie może być tak, że przygotowujący projekt szacuje, iż nałożenie nowych obowiązków nie wpłynie na liczebność administracji, a w praktyce obowiązki są tak obciążające, że dotychczasowa kadra im nie podoła. Ustawodawca powinien wiedzieć, jakie skutki pociągnie za sobą ustawa czy uchwała – zauważył prof. Grzegorz Rydlewski z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego na piątkowej konferencji poświęconej faktom i mitom dotyczącym administracji.

Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce