Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił pierwsze skargi kasacyjne funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa, tzw. SOP, którym fiskus odmówił prawa do zwolnienia z PIT.
Konkretnie chodziło o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego. Z wniosków o interpretację wynikało, że taką pomoc komendant SOP przyznał w 2019 i 2020 r. Potrącił PIT, ale podatnicy byli przekonani, że wsparcie korzysta ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 49a ustawy o PIT.
Fiskus zauważył, że choć ustawa o SOP zastąpiła wcześniejszą o Biurze Ochrony Rządu, to nie przewiduje ekwiwalentu pieniężnego z art. 21 ust. 1 pkt 49a ustawy o PIT. Zwolnienie dotyczy tylko ekwiwalentu dla borowców, którzy zachowali do niego prawo na podstawie przejściowego art. 371 ust. 1 ustawy o SOP.
Tak samo uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie. Inaczej na problem spojrzał dopiero NSA. Zgodził się, że językowo ekwiwalent i pomoc finansowa to nie to samo. Niemniej zauważył, że fiskus potwierdzał w interpretacjach zwolnienie już dla nowej formy wsparcia. Potem bez przyczyny zmienił zdanie. A to uzasadnia sięgnięcie do konstytucji i rozstrzyganie wątpliwości na korzyść podatników. Zdaniem NSA obywatele-funkcjonariusze tej samej służby powinni być traktowani równo. Skoro minister finansów nie wydał interpretacji ogólnej, którą by zmienił stanowisko potwierdzające preferencję dla funkcjonariuszy SOP, to należało zastosować wykładnię korzystną dla skarżących. Wyroki są prawomocne.
Sygnatura akt: II FSK 828-829/23