Wyrok TK ma ogłosić 21 maja br., wcześniej dwa-trzy razy sprawa była odraczana.
Decyzja Morawieckiego
Sprawa dotyczy decyzji byłego premiera Mateusza Morawieckiego z 16 kwietnia 2020 r. którą polecił Poczcie Polskiej podjęcie czynności niezbędnych do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 r. w trybie korespondencyjnym: druk kart do głosowania i innych dokumentów wyborczych. Ustawa o wyborach kopertowych weszła jednak w życie kilka tygodni później (ówczesna opozycja była im przeciwna) i wobec faktycznej niewykonalności takich wyborów odbyły się one nieco później w normalny sposób.
Wybory kopertowe
Posłowie PiS, autorzy wniosku do TK wskazali we wniosku, że art. 11 ust. 2 ustawy o COVID-19 (lub art. 11 ust. 3, który go zastąpił) przez wykluczenie możliwości wydania poleceń zmierzających do przygotowania i przeprowadzania wyborów, prowadziły do uniemożliwienia premierowi wykonywania części kompetencji w zakresie polityki wewnętrznej, tu ochrony bezpieczeństwa państwa oraz zachowania porządku publicznego, w tym wykonania biernego i czynnego prawa wyborczego przez obywateli.
Decyzja Morawieckiego naruszyła prawo
We wrześniu 2020 r. warszawski WSA orzekł jednak, że decyzja premiera rażąco naruszyła prawo, ale wyrok jest nieprawomocny, sprawą przygotowań tych wyborów zajmuje się też sejmowa komisja śledcza, a według części komentatorów, zwłaszcza niechętnych PiS sprawa przed TK ma być swego rodzaju podkładką dla premiera, że mógł podjąć taką decyzję w okolicznościach epidemii.
Sygn. akt K 27/232