Sprawę ma rozpatrywać pełny skład Trybunału Konstytucyjnego. We wtorek Przewodnicząca składu orzekającego Julia Przyłębska poinformowała, że na naradę przed rozprawą stawiło się dziesięciu z piętnastu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. W związku z tym podjęła decyzję o odwołaniu rozprawy.
To efekt sporu, jaki od kilku miesięcy trwa w Trybunale. Sześciu sędziów uważa, że Julia Przyłębska przestała być prezesem TK po sześciu latach kadencji na tym stanowisku. Ona i wspierająca ją większość w 15-osobowym TK twierdzą, że jej prezesura skończy się wraz końcem dziewięcioletniej kadencji sędziowskiej, czyli w grudniu 2024 r. Tych sześciu sędziów odmawia uczestniczenia w sprawach wyznaczanych przez Przyłębską.
Czytaj więcej
We wtorek Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie (co najmniej 11-osobowym) miał zająć się sporem kompetencyjnym pomiędzy Sądem Najwyższym a prezydentem w sprawie ułaskawień. Rozprawa została odwołana.
W ubiegłym tygodniu grupa posłów PiS złożyła do Sejmu projekt, który przywraca dziewięcioosobowy minimalny pełny skład TK (obecnie to 11 sędziów). Zmiana ma umożliwić zbadanie czekającego w TK na rozpoznanie wniosku prezydenta w sprawie noweli, która ma odblokować środki unijne z KPO. Termin rozprawy wyznaczono na 30 maja.
Czytaj więcej
Grupa posłów PiS złożyła projekt, który przywraca dziewięcioosobowy minimalny pełny skład TK, co ma pozwolić orzekać bez szóstki buntowników.