"Postanowienie to w zakresie odnoszącym się do sędziów wchodzących w skład sądu pytającego nie istniało prawnie w dacie wręczenia im nominacji na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego. Z treści jego rozstrzygnięcia wyraźnie wynikało, że dotyczy zabezpieczenia uchwały jedynie w części, zaś to, o jaką „część" chodziło zostało ujawnione dopiero po sporządzeniu uzasadnienia – co miało miejsce kilka tygodni po wręczeniu nominacji sędziom wchodzących w skład sądu pytającego NSA również i w tym postępowaniu nie uznał sędziów wchodzącym w skład sądu pytającego za jego strony; nie doręczył ani nawet nie podjął próby doręczenia postanowienia o zabezpieczeniu osobom objętym wnioskiem KRS o powołanie do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego. Nie doręczył także tego postanowienia Prezydentowi RP. Powszechnie i zgodnie z ówcześnie obowiązującymi uregulowaniami przyjmowano, że zabezpieczenie dotyczy jedynie nieprawomocnej części uchwały, zaś wobec nadzwyczajnego charakteru postanowienia o zabezpieczeniu nie można jego treści interpretować rozszerzająco." - wyjaśnia skład pytający.
Przypomina też, że w świetle dotychczasowego orzecznictwa TSUE niedopuszczalne jest przyjęcie, że sam fakt powołania sędziego na wniosek KRS, wobec której składu formułuje się zastrzeżenia co do zgodności z Konstytucją RP, prowadzi do niemożności przypisania sędziemu braku niezawisłości, zaś składowi sądu, w którym zasiada – braku niezależności.
Sędziowie Izby zauważają, że Trybunał Konstytucyjny w 2019 r. (sygn. K 12/18) stwierdził zgodność z konstytucją przepisów o obecnym sposobie kształtowania KRS, a wcześniejszy model funkcjonowania KRS uznał za niezgodny z Konstytucją.
Również orzecznictwo NSA przyjmuje, że sędzia, powołany na skutek wniosku obecnej (i poprzedniej) Krajowej Rady Sądownictwa, jest sędzią w rozumieniu prawa polskiego i europejskiego, a sąd z jego udziałem jest sądem w rozumieniu przepisów unijnych.
"NSA przyjmuje, że tylko wykazanie konkretnych przesłanek mogących świadczyć o braku niezależności lub bezstronności sędziego może prowadzić do innego wniosku." - twierdzi skład pytający SN.
W jego ocenie, przyjęcie generalnej i automatycznie stosowanej cechy jako wykluczającej „sąd ustanowiony ustawą" oznaczałoby, że w Polsce każdy sędzia powołany przez Prezydenta RP na podstawie uchwały wydanej przez KRS obecnej i poprzedniej kadencji (a jest to obecnie ponad 2500 sędziów w Polsce, w tym połowa sędziów Sądu Najwyższego), gdy wchodzi w skład sądu wydającego orzeczenie, tworzy sąd niespełniający wymogów sądu ustanowionego ustawą.
"Z tych samych powodów, każdy sędzia, który złożył stosowny wniosek i orzeka nadal po ukończeniu wieku 65 lat na podstawie uchwały wydanej przez KRS obecnej i poprzedniej kadencji tworzy sąd, który nie spełnia wymogów sądu ustanowionego ustawą. W takiej sytuacji mógłby znaleźć się także sędzia będący stroną niniejszego postępowania." - podkreślił skład pytający.