Trzech z nich jest ze starego, a dwóch nowego nadania. Są to Wiesław Kozielewicz, Dariusz Kala, Małgorzata Wąsek-Wiaderek i Marek Siwek z Izby Karnej oraz Krzysztof Wiak z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Będą oni orzekać w bieżących i pilnych sprawach dyscyplinarnych, pewnie także w tych najbardziej drażliwych jak czasowe zawieszenie sędziów w orzekaniu.

Zajmie to co najmniej miesiąc a może więcej czasu. Praca tej piątki może być zatem kluczowa dla wdrażania tzw. kamieni milowych, czemu w pierwszej kolejności służyć ma ta nowela.

Czytaj więcej

Koniec Izby Dyscyplinarnej. Połowa sędziów może nie przyjąć "oferty" Manowskiej