Aktualizacja: 03.03.2021 19:07 Publikacja: 03.03.2021 19:07
Foto: Fotorzepa / Piotr Guzik
Wysokim urzędnikiem rządowym nie może być sędzia sądu nadzorującego rząd (czyli sędzia NSA). Dokonana wbrew przepisom ustawy delegacja sędziego NSA na funkcję podsekretarza stanu, sprawującego w MS służbę zewnętrznego nadzoru administracyjnego nad sądami powszechnymi (sędziego NSA Anny Dalkowskiej od 23 lutego 2021 r.), skutkuje w związku z tym nieważnością wszystkich czynności z jej udziałem. Dotyczy to zwłaszcza decyzji w postaci delegowania sędziów sądów powszechnych do innych sądów. Ważnej delegacji może udzielić jedynie ten podsekretarz stanu, który sprawuje swoją funkcję na podstawie zgodnego z prawem aktu delegacji. Można delegować sędziów sądów powszechnych do sprawowania w imieniu ministra sprawiedliwości zewnętrznego nadzoru administracyjnego nad sądownictwem powszechnym (art. 77 u.s.p.). To jest jedyny cel delegacji, jakkolwiek zagadnienie i tu jest kontrowersyjne (sędzia staje się urzędnikiem, zachowując status i wynagrodzenie sędziego). Ustawa milczy natomiast na temat delegowania sędziów sądów administracyjnych, gdyż zewnętrzny nadzór nad nimi sprawuje wyłącznie prezes NSA. Nie istnieje zatem jakakolwiek podstawa prawna dla delegowania sędziego sądu administracyjnego do sprawowania nadzoru nad innym sądownictwem. Funkcji takiej nie przewiduje ani Konstytucja RP, ani przepisy regulujące ustrój sądów powszechnych i administracyjnych. I słusznie. O ile sędzia sądu powszechnego ma do czynienia z państwem działającym w sferze dominium (jako Skarb Państwa), o tyle sędzia sądu administracyjnego ma do czynienia ze stroną w postaci państwa jako władzy publicznej (sfera imperium).
Rząd chce zabierać prawo jazdy na pięć lat za złamanie zakazu, który w ostatnich latach narusza znikomy procent osób. Prawdziwym problemem nie są kierujący, którym dokument zatrzymano na krótki okres, lecz ci, którym w ogóle cofnięto uprawnienia.
Bez opinii biegłego sąd nie może nakazać przycięcia drzew uciążliwych dla sąsiada czy przysłaniających mu słońce - to wnioski z najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, dotyczącego częstych sąsiedzkich problemów.
Kolejna siódemka sędziów Izby Cywilnej SN podjęła w środę uchwałę tym razem korzystną dla frankowiczów, z której wynika, że bank nie może stosować prawa zatrzymania.
Od nowego roku można składać wnioski o rentę wdowią. Zainteresowanie nowym świadczeniem jest ogromne. Do ZUS wpłynęło już pół miliona wniosków. W większości złożyły je kobiety. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki społecznej przypomina, że o rentę mogą ubiegać się także wdowcy.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Okresowa emerytura kapitałowa przysługuje kobietom przechodzącym na emeryturę po osiągnięciu wieku emerytalnego (60 lat). Przyznawana jest tylko osobom należącym do Otwartego Funduszu Emerytalnego (OFE). To świadczenie wypłacane w ramach tzw. II filaru systemu emerytalnego.
Sąd Rejonowy w Bochni najprawdopodobniej 19 marca wyda wyrok w pierwszej sprawie powiązanej z „aferą hejterską". Oskarżona Emilia Sz. może zostać skazana za hejt na znanego z obrony praworządności sędziego Waldemara Żurka. W piątek zeznania złożył sędzia Arkadiusz Cichocki.
Czasowe delegowanie sędziego do innego sądu w celu odciążenia go nie będzie mogło odbywać się ze szkodą dla funkcjonowania macierzystej jednostki. Jednak odmowa delegowania jak i odwołanie sędziego z delegacji nie będzie poddane kontroli sądowej.
Komplet oryginalnych materiałów z wizytacji sądowych, które wymagają analizy i animizacji ponad 3 tys. stron dokumentów, to informacja przetworzona, której udostępnienie wymaga wykazania szczególnego interesu publicznego.
W środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż rozporządzenie wydane przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, na mocy którego tzw. sędziowie funkcyjni mają orzekać w większej liczbie spraw, jest niekonstytucyjne.
Sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie złożył pozew przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez ministra sprawiedliwości. Sędzia domaga się 150 tys. złotych za tzw. aferę hejterską.
Wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur oświadczył, iż nie zamierza stawić się na wysłuchanie w Krajowej Radzie Sądownictwa. „Udziałem w konkursie wyrażam sprzeciw wobec ukształtowanego za poprzednich rządów systemowego bezprawia" - podkreśla.
Spór o status sędziów dotarł już do sądów administracyjnych i niewykluczone, że się nasili. Kolegium sądu nie może zakazywać sędziom zabierania głosu w obronie praworządności i zasiadania w komisjach kodyfikacyjnych – twierdzi sędzia NSA Aleksandra Wrzesińska-Nowacka, szefowa stowarzyszenia sędziów OSSSA.
Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku sędzi Justyny Koski-Janusz o wyłączenie jej z prowadzenia sprawy Funduszu Sprawiedliwości. – To, że wygrała przed laty z ministrem Ziobrą proces cywilny, nie może świadczyć o braku jej bezstronności – uznał SO. Pojawił się jednak kolejny wniosek o wyłączenie tej sędzi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas