Nie podobało się obniżenie sędziom Sądu Najwyższego wieku emerytalnego, po osiągnięciu którego przechodzą w stan spoczynku? To przejdą w stan spoczynku po ich zweryfikowaniu przez Krajową Radę Sądownictwa. Większość mają w niej sędziowie, którzy zostali nimi za czasów, gdy była ona jeszcze niezależna i niezawisła. Więc, teoretycznie, powinni być niezależni i niezawiśli. No i jeszcze niezawistni. Ale praktycznie nie byli. Co poszło nie tak? Sędziami zostawali ludzie, którzy nie mieli kwalifikacji. I teraz PiS wykorzysta te ich „kwalifikacje". A skoro są traktowani jak trędowaci, bo dali się awansować PiS, to chętnie „zweryfikują" tych, którzy ich jak trędowatych traktują.