Ta słowna gra odnosi się do sposobu kartograficznego odwzorowania trójwymiarowego obiektu. Prezentowana praca w Studio Stawki przy Inflanckiej 11 jest przestrzenną instalacją, która łączy współczesną grafikę i performance z klimatami tradycyjnej japońskiej sztuki: jej lekkością i kontemplacyjnością. Białe wnętrza wypełniają wielkoformatowe przezroczyste folie, pokryte rysunkami, wykonanymi czarnym markerem.
Sposób powstania tych rysunków ujawnia towarzyszące wideo, na którym widzimy, że artystka „odrysowywała na żywo" kontury sylwetek modeli: kobiet i mężczyzn. Są to więc swego rodzaju portrety naturalnej wielkości, które w procesie tworzenia, nazywanym przez autorkę „mapowaniem", uległy jednak znacznemu przeobrażeniu. Nabrały eteryczności i zamieniły się w półfiguralne i półabstrakcyjne grafiki o precyzyjnej, ostrej kresce i zmiennych refleksach światła. Folie tworzą zatem jakby nakładane na siebie rysowane „mapy".