G7 mówi Chinom „stop”

Tegoroczne spotkanie państw G7 miało do omówienia wiele kwestii. Jedną z najważniejszych z nich była reakcja na działania Chin na morzu Południowochińskim.

Publikacja: 08.06.2015 15:42

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa

Przed szczytem odbywającym się w Bawarii premier Japonii Shinzo Abe dawał do zrozumienia, że na spotkanie jedzie jako wysłannik całej Azji, nie tylko swojego kraju. Stwierdzenie tym ważniejsze, ponieważ to państwa skupione geograficznie wokół Chin cierpią przez ostatni rok na narastającym ekspansjonizmie większego sąsiada. Spory o budowę sztucznych wysp na morzu Południowochińskim wciągnęły w swoją orbitę ostatnio także Stany Zjednoczone i całe zagęszczenie wydarzeń zaczyna przypominać kulę śniegową zmierzającą w groźną stronę.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa