Gwałt na mistrzostwach tenisa juniorów? Kto odpowiadał za bezpieczeństwo dzieci

Na turnieju w Poznaniu niespełna 15-letnią zawodniczkę miał zgwałcić 16-letni kolega. Polski Związek Tenisa dyscyplinarnie zawiesił zawodnika. Nie odpowiada na pytania o swoją odpowiedzialność.

Aktualizacja: 12.07.2025 17:13 Publikacja: 12.07.2025 07:39

Gwałt na mistrzostwach tenisa juniorów? Kto odpowiadał za bezpieczeństwo dzieci

Foto: PAP/Zbigniew Meissner

Polski Związek Tenisowy informuje, że w trakcie rozgrywek Mistrzostw Polski dziewcząt i chłopców do lat 16 w tenisie, prowadzonych w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży 30 czerwca – 6 lipca 2025 roku na kortach AZS w Poznaniu, zgłoszono incydent o potencjalnym charakterze karalnym z udziałem niepełnoletnich uczestników zawodów – Polski Związek Tenisa lakonicznie informuje o sprawie w komunikacie, który umieszcza na stronie internetowej 7 lipca.

Nie ujawnia, czym jest „czyn karalny”, zapewnia o wyjaśnianiu sprawy i apeluje o „szczególną ostrożność w rozpowszechnianiu informacji na ten temat, ze szczególnym uwzględnieniem informacji wrażliwych”. Dwa dni później Komisja Dyscyplinarna Związku tymczasowo pozbawia licencji zawodnika, „podejrzanego o popełnienie czynu karalnego, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego w tej sprawie”. Zastrzega, że czynności „mają charakter prewencyjny i nie przesądzają o winie zawodnika w rozumieniu przepisów prawa karnego ani dyscyplinarnego”. Ustalenie ewentualnej winy należy do „organów ścigania oraz prokuratury”.

Czytaj więcej

Kamil Kołsut: Sławomir Nitras kruszy patriarchat w sporcie. Wybrał argument siły

Tragedia na olimpiadzie. Związek zasłania się prokuraturą i dobrem młodocianych

Co właściwie się stało? Według informacji „Rzeczpospolitej” 16-letni zawodnik mistrzostw, reprezentant Mazowieckiego Związku Tenisowego miał dopuścić się gwałtu na 15-letniej koleżance. Miało do tego dojść w nocy w hotelu, w którym byli zakwaterowani zawodnicy. Sprawa wyszła na jaw następnego dnia.  Płaczącą dziewczynkę na kortach zobaczył ojciec jednego z zawodników. I to ona powiedziała mu, że została zgwałcona   twierdzą nasi informatorzy ze środowiska tenisa. Mężczyzna miał też powiadomić trenera Mazowieckiego Związku Tenisowego Pawła Bojarskiego, który zadzwonił na policję.

Na nasze pytania o kulisy sprawy, w tym odpowiedzialność wychowawców i trenerów dzieci, Polski Związek Tenisa odpowiedzieć nie może. Powodem jest „złożone doniesienie o podejrzeniu popełnienia czynu karalnego i w sprawie toczy się postępowanie prokuratorskie. pani pytania dotyczą materii objętej tym postępowaniem”  odpisuje nam Związek podkreślając, że PZT jest związany także „przepisami Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich”.

Reklama
Reklama

„Sytuacja może ulec zmianie, jeśli prokuratura zdecydowałaby, że podejrzany zgodnie z art. 10 § 2 k.k. będzie odpowiadać jak dorosły. Jednak na ten moment nie mamy takich informacji. Zarząd PZT zwróci się do odpowiedniego organu Prokuratury z prośbą o zezwolenie na przekazywanie informacji, które za zezwoleniem Prokuratury będziemy mogli upublicznić, nie naruszając w ten sposób przepisów prawa”  stwierdza Polski Związek Tenisa.

Czytaj więcej

Więcej władzy w sporcie dla kobiet. Rząd przyjął projekt ustawy

Czy tragedii można było uniknąć? Środowisko tenisowe uważa, że formuła mistrzostw jest zła

Według naszych nieoficjalnych informacji dziewczynka dzień wcześniej odpadła z turnieju i zgodnie z regulaminem  musiała się wymeldować z hotelu dla zawodników. Rodzice wykupili jej nocleg w hotelu, by mogła zostać na mistrzostwach do końca. Czy w tym czasie była jeszcze formalnie pod opieką Mazowieckiego Związku Tenisowego? PZT nie może nam na to pytanie odpowiedzieć.

Zawodnikami z Mazowieckiego opiekowało się trzech trenerów  osobistego trenera, opłaconego przez rodziców, miał z kolei 16-latek, domniemany sprawca. 

 

7,6 mln zł

tyle wyniosła dotacja ministerstwa sportu i turystyki dla XXXI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Letnich Wielkopolska 2025

Reklama
Reklama

Policja odsyła do sądu, organizator do związku, będzie kontrola ministerstwa

Także policja nie jest skora do rozmowy na temat tego, co stało się w poznańskim hotelu. Podkomisarz Łukasz Paterski, rzecznik poznańskiej policji, informuje nas jedynie, że zawiadomienie o podejrzeniu doprowadzenia do obcowania płciowego osoby małoletniej na terenie jednego z hoteli w Poznaniu trafiło do policji 5 lipca. Zawiadamiającym był trener, ale nazwiska tej osoby nie podajemy  zastrzega.

Potwierdza, że jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 16-latka  w efekcie zawodnik, który miał dopuścić się czynu nie zagrał w półfinale i odpadł z mistrzostw.  Przeprowadziliśmy oględziny osób oraz miejsca zdarzenia. Przesłuchaliśmy także świadków  dodaje funkcjonariusz. Zabezpieczono także ślady, odzież nieletnich oraz monitoring. 

Nastolatek został przekazany rodzicom, którzy po niego przyjechali.

Sprawę będzie rozstrzygał sąd rodzinny w Mińsku Mazowieckim. Podkomisarz Paterski:  Wszystkie zebrane materiały zostały przekazane do tego sądu. Nic więcej o sprawie powiedzieć nie mogę.

Czytaj więcej

Katarzyna Kotula: Całe tenisowe środowisko wiedziało

Sąd w Mińsku Mazowieckim potwierdza, że zajmie się sprawą. Sędzia Agnieszka Karłowicz informuje nas, że 11 lipca „podjęto decyzję o wszczęciu postępowania”, które – ponieważ dotyczy nieletnich  będzie toczyło się z „wyłączeniem jawności”.

Reklama
Reklama

Niewiele na ten temat mówi Wielkopolskie Stowarzyszenie Sportowe w Poznaniu, organizator XXXI Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Letnich Wielkopolska 2025 (finansuje je kwotą 7,6 mln zł Ministerstwo Sportu i Turystyki i z tej dotacji opłacało kadrę na ten turniej).

„Informację, iż zawodnik został zatrzymany przez policję, koordynator zawodów powziął od trenera kadry województwa mazowieckiego. Koordynator wraz z przedstawicielami Polskiego Związku Tenisowego podjął niezwłoczne działania w celu zebrania informacji na ten temat. Nie posiadamy wiedzy, kto zawiadomił policję. Czynności mające na celu wyjaśnienie domniemanego zdarzenia prowadzą organy właściwe” – odpisuje nam Wielkopolskie Stowarzyszenie Sportowe w Poznaniu.

Po opublikowaniu tekst MSIT, które początkowo nie widziało potrzeby podjęcia kontroli w sprawie, jednak się na nią zdecydowało.

- Obecnie w przedmiotowej sprawie czynności prowadzą policja, prokuratura, wyjaśnienia do MSit przedstawiły zarówno PZT, jak i WSM. Niezależnie od prowadzonych czynności MSiT przeprowadzi kontrolę w PZT w zakresie przyjęcia i stosowania procedur antyprzemocowych dotyczących dzieci – mówi  Aleksandra Chalimoniuk, rzeczniczka  Ministerstwa Sportu i Turystyki.

I podkreśla: „Każda sytuacja, w której może ucierpieć dziecko lub młody sportowiec, jest absolutnie nieakceptowalna”. 

Reklama
Reklama

Każda sytuacja, w której może ucierpieć dziecko lub młody sportowiec, jest absolutnie nieakceptowalna

Aleksandra Chalimoniuk, rzeczniczka ministerstwa sportu

Rzeczniczka przypomina również, że prezydent RP wstrzymał wejście w życie nowelizacji ustawy o sporcie (skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej), która przewidywała m.in. powołanie Rzecznika Ochrony Praw Zawodników i innych osób uczestniczących we współzawodnictwie sportowym – instytucji wyposażonej w narzędzia do wspierania pokrzywdzonych i reagowania na nieprawidłowości w środowisku sportowym. 

Polski Związek Tenisowy informuje, że w trakcie rozgrywek Mistrzostw Polski dziewcząt i chłopców do lat 16 w tenisie, prowadzonych w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży 30 czerwca – 6 lipca 2025 roku na kortach AZS w Poznaniu, zgłoszono incydent o potencjalnym charakterze karalnym z udziałem niepełnoletnich uczestników zawodów – Polski Związek Tenisa lakonicznie informuje o sprawie w komunikacie, który umieszcza na stronie internetowej 7 lipca.

Nie ujawnia, czym jest „czyn karalny”, zapewnia o wyjaśnianiu sprawy i apeluje o „szczególną ostrożność w rozpowszechnianiu informacji na ten temat, ze szczególnym uwzględnieniem informacji wrażliwych”. Dwa dni później Komisja Dyscyplinarna Związku tymczasowo pozbawia licencji zawodnika, „podejrzanego o popełnienie czynu karalnego, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego w tej sprawie”. Zastrzega, że czynności „mają charakter prewencyjny i nie przesądzają o winie zawodnika w rozumieniu przepisów prawa karnego ani dyscyplinarnego”. Ustalenie ewentualnej winy należy do „organów ścigania oraz prokuratury”.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Przestępczość
Syryjczyk odbity z rąk porywaczy. Żądali kilkaset tysięcy euro okupu
Przestępczość
Polscy gangsterzy wynajmowani do napaści na rosyjskich opozycjonistów
Przestępczość
Policja odda dokumenty w sprawie „Wampira z Zagłębia”? Proces był zmanipulowany?
Przestępczość
Mężczyzna zginął podczas nocnej bójki pod Świeciem. Kolumbijczyk głównym podejrzanym
Przestępczość
Koniec poszukiwań Tadeusza Dudy. Odnaleziono ciało mężczyzny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama