Reklama

Fejki i oszustwa z Ukrainą w tle. CSIRT NASK ostrzega przed kampanią phishingową

Motyw wojny w Ukrainie wciąż jest wykorzystywany do dezinformacji i nowych oszustw. Jak to z użyciem znanych koncernów i wizją „zarobku” na surowcach energetycznych.

Publikacja: 08.05.2022 21:00

Fejki i oszustwa z Ukrainą w tle. CSIRT NASK ostrzega przed kampanią phishingową

Foto: stock.adobe.com

Zespół CSIRT NASK ostrzega przed fałszywymi platformami inwestycyjnymi i trwającą kampanią phishingową wykorzystującą znane polskie koncerny paliwowo-energetyczne, takie jak: Orlen, PGE i KGHM.

Oszuści – jak wskazuje NASK – na fałszywej stronie internetowej informują o możliwości dużego zarobku na kupnie i sprzedaży surowców energetycznych. Żeby się uwiarygodnić, sugerują, że jest to inicjatywa polskiego rządu. A kiedy ktoś poprzez dostępny formularz prześle swoje dane, nawiązują z nim kontakt. W rozmowie naciągacze zachęcają do nieprawdziwych inwestycji (np. w akcje spółek Orlenu) na specjalnie stworzonej do tego platformie, z której – jak się potem okazuje – zainwestowanych środków nie można wypłacić. Celem jest wyłudzenie danych i pieniędzy.

Fałszywki o wysokich i pewnych zyskach są zamieszczane głównie na portalach internetowych, w mediach społecznościowych. – Internauci zgłaszają nam, że otrzymują także maile czy esemesy, w których są używane nazwy polskich firm gwarantujących bezpieczeństwo, a tak naprawdę po kliknięciu w linki czeka ich samo zło – mówi nam Marta Gromada, kierownik zespołu konfekcjonowania danych w NASK.

Są też działania dezinformujące. A obecnie – jak zauważa NASK zajmujący się zapewnieniem bezpieczeństwa w internecie – mocno eksploatowane są kwestie socjalne. Operuje się strachem – że np. uchodźcy z Ukrainy zabiorą mieszkania, szkoły, szpitale. Próbuje się dyskredytować Ukrainki, przypisując im różne negatywne zachowania, np. niepłacenie w sklepach czy u fryzjera. Wpisy są opatrzone informacją, że „ktoś o tym słyszał od znajomego”, albo sam „był świadkiem”.

Reklama
Reklama

Innym mocno kolportowanym trendem – jak zauważa Marta Gromada – jest rzekomy udział Polski w wojnie na Ukrainie oraz motyw pomocy uchodźcom traktowany jako „poddaństwo”.

NASK apeluje, by zachować czujność i nie powtarzać bezrefleksyjnie niesprawdzonych informacji

Kolejna kwestia dotyczy flag ukraińskich i komentarzy w sieci typu: „To jest Polska i nie ma miejsca na inne kolory”. Są krytyczne wpisy dotyczące nawet nazw ukraińskich potraw. – To manipulacja i odgrzewanie negatywnych emocji, żeby spolaryzować społeczeństwo i skłócić nas ze sobą – uważa Marta Gromada.

Takie dezinformujące wpisy pojawiają się też w komentarzach w mediach „plotkarskich”. To przemyślana taktyka – uważa ekspertka NASK.

Duża część wpisów ma podobny ton, błędy, naleciałości, tekst wygląda na przetłumaczony, a treść nie odnosi się do artykułu. – W krótkim czasie liczba takich wpisów bardzo przyrasta. To ma znamiona sztucznego ruchu – uważa Marta Gromada.

NASK apeluje, by zachować czujność i nie powtarzać bezrefleksyjnie niesprawdzonych informacji. Uruchomił profile „WłączWeryfikację” na Facebooku i Twitterze (@WeryfikacjaNASK), na których eksperci sprawdzają pogłoski i wskazują, które z nich noszą znamiona dezinformacji.

Reklama
Reklama

Również m.in. PKN Orlen ostrzega przed pojawiającymi się w internecie oszustwami finansowymi podszywających się pod koncern. I zachęca do inwestowania wyłącznie przez swoje oficjalne kanały.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Wątpliwa wersja Mychajła Ch. Wyjaśniamy tajemnicę 46 rosyjskich paszportów
Przestępczość
Atak na S8. Zamaskowani napastnicy wtargnęli do autokaru z kibicami z Hiszpanii
Przestępczość
Atak na gazociąg Nord Stream. Fałszywe paszporty nurków z Andromedy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Przestępczość
Służby rozbiły gang legalizujący pobyt w Unii
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama