Janusz Palikot w oficjalnym oświadczeniu potwierdził wczorajsze informacje „Rzeczpospolitej”. Prezes Manufaktury Wódki i Wina rozesłał informację prasową, w której podał, że faktycznie składa ofertę odkupu browaru w Leżajsku od Grupy Żywiec – jeśli aktualny właściciel zostawi nie tylko linie produkcyjne, ale także samą markę piwa Leżajsk.
– Manufaktura Piwa Wódki i Wina — jeśli dojdzie do przejęcia — uzyska możliwość zaspokojenia szybko rosnących potrzeb rynku na alkohole produkowane dzisiaj tylko w Browarze Tenczynek – napisano w oświadczeniu. Palikot ma apetyt na potencjał produkcyjny browaru, który dwa lata temu produkował 800 tys. hl piwa, a mógłby nawet 1,4 mln hl. - To pokazuje, że nawet pozostawienie marki Leżajsk w dyspozycji nowego inwestora, będzie wymagało posiadania silnego portfolio własnych marek lub pomysłów na nowe marki, by utrzymać browar. Mamy jedno i drugie w swoim posiadaniu – deklaruje Palikot.