To wnioski z najnowszego wyroku Sądu Najwyższego, tym bardziej interesującego, że kodeks rodzinny tych kwestii nie reguluje.
A wynikły one w sprawie o rozliczenie nakładów między małżonkami, którzy na kilka dni przed ślubem wyłączyli ustrój wspólności ustawowej w przyszłym związku, który skończyli po 11 latach rozwodem. Było to dla obojga już drugie małżeństwo, mieli już pewien majątek odrębny, a w tym związku prowadzili formalnie odrębnie, a faktycznie wspólnie zakład usługowy żony, który działał już w trakcie jej pierwszego małżeństwa. Twierdziła ona, że zgromadziła już wtedy 500 tys. zł oszczędności.