Tomasz Justyński: „Szczęśliwa szóstka” w Lotto i rozwód

Skoro małżonkowie pobierają się „na dobre i na złe", tworząc w ten sposób wyjątkową wspólnotę losów, jak i genów, to powinni również umieć wspólnie udźwignąć ciężar „szczęśliwego losu" i wspólnie z niego korzystać.

Aktualizacja: 18.02.2022 09:46 Publikacja: 18.02.2022 07:51

Tomasz Justyński: „Szczęśliwa szóstka” w Lotto i rozwód

Foto: Adobe Stock

Hazard, jak wiadomo, nie zawsze jest rzeczą dobrą. Jego „łagodna forma": Totalizator Sportowy, Totolotek, Lotto, Toto Loto lub jeszcze inaczej, jest – nie tylko w Polsce – prawem dopuszczona i przez wielu wielbicieli z oddaniem praktykowana. Przez kawalerów i panny, ale też przez mężów i żony.

W tym drugim przypadku, a więc wtedy, gdy grający pozostaje w związku małżeńskim, wygrana może nie tylko przynieść oczywistą radość z powodu trafnego wytypowania sześciu szczęśliwych liczb, ale też postawić przed nieznośną rozterką, do kogo ów szczęśliwy los się uśmiechnął. A więc, czy wyłącznie do grającego, czy też raczej do obojga małżonków. Także zatem tego, który ani ze skreślaniem właściwych liczb nic wspólnego nie miał, ani też nabycia kuponu nie sfinansował.

Pozostało 93% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Spadki i darowizny
Ta grupa nie musi zgłaszać spadku do urzędu skarbowego
W sądzie i w urzędzie
Ile osób w Polsce nosi moje nazwisko? Możesz to sprawdzić w kilka minut
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Konsumenci
Frankowiczu, chcesz dobrej ugody - nie zwlekaj z pozwem
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie