- Państwo polskie zdecydowało, że ani nie wyda obywateli Rosji oraz Australii władzom holenderskim, a jednocześnie sąd nie zdecydował się na to, by wykonać orzeczenie sądu holenderskiego o tym, żeby Martin, ośmioletnie dziecko, zostało wydane do Holandii - powiedział minister w KPRM Wójcik na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Wczoraj minister Wójcik informował o orzeczeniu wydanym przez sędzię Bożenę Górną z Sądu Okręgowego w Warszawie, która stwierdziła, że postanowienie niderlandzkiego sądu z lutego 2020 r. upoważniające do umieszczenia Martina Hertoga poza domem, w ośrodku świadczącym opiekę 24 godziny na dobę nie podlega uznaniu na obszarze Polski, gdyż nie uwzględnia dobra dziecka. Sąd odstąpił od sporządzania uzasadnienia postanowienia "wobec uwzględnienia całości wniosków zawartych w piśmie procesowym pełnomocnika i podzielenia argumentów przytoczonych w tym piśmie".