Sąd Najwyższy wydał w czwartek wyrok bardzo korzystny dla osób prowadzących działalność gospodarczą, które decydują się na adopcję dziecka. Okazuje się, że nie powinni w tym czasie zawieszać działalności, bo mogą mieć ogromne kłopoty z uzyskaniem zasiłku macierzyńskiego przysługującego im na takich samych zasadach, jakby dziecko przyszło na świat w ich rodzinie.
Przekonała się o tym bizneswoman, która na adopcję zdecydowała się w połowie 2014 r. Gdy złożyła papiery adopcyjne, zawiesiła działalność, aby zaopiekować się małą dziewczynką, która do tej pory przebywała w rodzinie zastępczej. Najpierw opieka odbywała się na podstawie umów zawartych z rodziną zastępczą. Gdy sąd wydał postanowienie w tej sprawie, od września 2014 r. na podstawie orzeczenia sądu. W połowie 2014 r. postępowanie dobiegło do szczęśliwego końca i sąd przyznał jej prawo do adopcji dziecka.