Reklama
Rozwiń
Reklama

Pozew przeciwko Romanowi Polańskiemu wycofany. Chodzi o sprawę napaści seksualnej

Oskarżająca Romana Polańskiego o napaść seksualną kobieta wycofała powództwo. W 1973 roku, gdy miało dojść do zdarzenia, kobieta miała 16 lat.

Publikacja: 24.10.2024 13:18

Pozew przeciwko Romanowi Polańskiemu wycofany. Chodzi o sprawę napaści seksualnej

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

Sąd w Los Angeles oddalił pozew kobiety, oskarżającej polskiego reżysera Romana Polańskiego o napaść na tle seksualnym. Jak podaje „The Guardian”, strony zawarły „obopólnie satysfakcjonującą” ugodę, w efekcie czego prawniczka reprezentująca kobietę wycofała powództwo.

Czytaj więcej

Roman Polański znów oskarżony o gwałt na nieletniej

Roman Polański nie stanie przed sądem. Zawarto ugodę

Sprawa dotyczy oskarżeń o napaść seksualną, jakiej polski reżyser miał dopuścić się w 1973 roku. Jak wskazane jest w treści wniesionego w ubiegłym roku powództwa, Polański miał zabrać 16-letnią wówczas dziewczynę na obiad do restauracji w Los Angeles. Następnie miał poczęstować ją tequilą, a gdy nastolatka gorzej się poczuła – odwieźć ją do swojego domu. Jak twierdzi kobieta, której tożsamość pozostaje anonimowa dla opinii publicznej, reżyser miał następnie dokonać na niej napaści na tle seksualnym.

Jak wskazała w marcu tego roku prawniczka Gloria Allerd, pełnomocniczka powódki, nastolatka miała wyraźnie powiedzieć wtedy „proszę, nie rób tego” i opierać się działaniom mężczyzny. Cała ta sytuacja zostawić miała po sobie zaś „ogromny ból fizyczny i emocjonalny oraz cierpienie”. Nie jest nam znana kwota odszkodowania, jaką wskazano w wycofanym już powództwie, wniesionym w czerwcu 2023 roku. Jak wskazuje „The Guardian”, zgodnie z kalifornijskim prawem był to ostatni moment na wniesienie cywilnego pozwu o odszkodowanie.

Czytaj więcej

Jubileusz Romana Polańskiego. Reżyser skończył 90 lat
Reklama
Reklama

Roman Polański, dziś mający 91 lat i mieszkający w Paryżu, nie przyznał się do winy na żadnym etapie procesu, a ponadto zaprzeczał oskarżeniom „z całą stanowczością”. Jak poinformował jego prawnik, Alexander Rufus-Isaacs, strony zawarły jednak ugodę. Informację tą potwierdziła pełnomocniczka kobiety, wskazawszy na „obopólną satysfakcję” z zawartego porozumienia. Jego szczegóły nie zostały jednak bliżej określone przez prawników.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama