O sprawie zrobiło się głośno w lipcu 2020 roku. Kamil Stanek (zgodził się na podawanie nazwiska), weteran z Afganistanu kupił zwierzę kilka lat wcześniej w jednej z czeskich hodowli. Jak przypomina lokalny portal epoznan.pl, puma mieszkała z nim, jego żoną i dzieckiem w domu. W związku z tym, że mężczyzna spacerował z pumą na smyczy, sąd w Zawierciu kilka razy skazywał byłego żołnierza za stwarzanie zagrożenia, jednak nie przyniosło to rezultatów. Dlatego na początku 2020 roku zapadła decyzja, na mocy której zwierzę stało się własnością Skarbu Państwa i miało zostać przekazane poznańskiemu ZOO. Mężczyzna ukrył jednak pumę i przez kilka miesięcy policjanci nie mogli znaleźć zwierzęcia.