Zarzuty dotyczą sprzeniewierzenia pieniędzy pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości, prania brudnych pieniędzy oraz fikcyjnego zatrudnieni w strukturach lasów państwowych. Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował, że po przedstawieniu zarzutów prokurator przesłuchał Mateckiego w charakterze podejrzanego. Poseł PiS złożył obszerne wyjaśnienia, nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw.
- Konieczność zastosowania tymczasowego aresztowania wynika z uzasadnionej obawy bezprawnego wpływania na tok postępowania, jak również z groźby wymierzenia surowej kary. Dlatego prokurator zawnioskuje do sądu o zastosowanie wobec Dariusza M. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – wyjaśnił prok. Przemysław Nowak.