Podczas piątkowej konferencji szef Ministerstwa Sprawiedliwości zapewnił, iż mimo udzielenia azylu politycznemu Marcinowi Romanowskiemu na Węgrzech, śledztwo w sprawie tzw. afery Funduszu Sprawiedliwości będzie kontynuowane.
- To jest sytuacja bezprecedensowa, że osoba, która usłyszała tak poważne zarzuty, będzie musiała uciekać na Węgry, by uniknąć wymiaru sprawiedliwości – ocenił Adam Bodnar. Przyznał jednocześnie, że przyznanie azylu może rodzić negatywne skutki z punktu widzenia wydania Romanowskiego Polsce. - Tego typu sygnał wydany przez administrację węgierską może utrudniać przeprowadzenie procedury Europejskiego Nakazu Aresztowania - dodał.