Do prokuratury trafiło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia szeregu wykroczeń i przestępstw przez aktywistów organizacji Ostatnie Pokolenie. Poinformował o tym składający zawiadomienie Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Jak wskazał, działania aktywistów mogą wypełniać znamiona m.in. przestępstw o charakterze terrorystycznym.
Czytaj więcej
Premier wzywa służby do zdecydowanego działania wobec aktywistów blokujących drogi, politycy już postulują zaostrzenie kar, a kierowcom puszczają nerwy.
Prokuratura zajmie się Ostatnim Pokoleniem? Ordo Iuris składa zawiadomienie
„Działania klimatystów nie mają nic wspólnego z obywatelskim nieposłuszeństwem, którym próbują się zasłaniać. A szantaż, który stosują względem władz publicznych, każe poważnie rozważać wypełnienie znamion przestępstwa o charakterze terrorystycznym” – napisał na swoim koncie w serwisie X (Twitter) Bartosz Malewski, członek Ordo Iuris.
Jak czytamy w komunikacie Instytutu, zawiadomienie dotyczy działań aktywistów w ostatnich miesiącach – m.in. blokowania ulic, w tym warszawskiej Wisłostrady, w listopadzie i grudniu 2024. Zachowania aktywistów, polegające na osobistym blokowaniu przejazdu pojazdom, stanowić mają zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i sprowadzać niebezpieczeństwo spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, mogącej zagrażać życiu i zdrowiu ludzi oraz mieniu w znacznych rozmiarach. Instytut powołał się m.in. na komunikat warszawskiej policji, w którym wskazuje ona, iż działania aktywistów mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia.
Jak wskazał ponadto Instytut, aktywiści podejmują się tych działań w celu nakłonienia organów władzy publicznej do podjęcia określonych czynności – w efekcie prowadzą one jednak do zakłócania porządku publicznego.