Zatrzymania ABW dokonała na warszawskim Gocławiu i w mazowieckim Pruszkowie na zlecenie Prokuratury Krajowej, która prowadzi śledztwo w sprawie serii ostatnich pożarów w stolicy. Jak podaje RMF FM, nie chodzi jednak o postępowanie dotyczące największego pożaru centrum handlowego na Marywilskiej w Warszawie. W akcji zatrzymań brali udział zamaskowani funkcjonariusze z długą bronią.
Polska Agencja Prasowa podaje, że służby zatrzymały pięć osób. Przedstawiono im zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze terrorystycznym. Grozi im za to kara pozbawienia wolności do 8 lat. Za kierowanie grupą można trafić do więzienia na 15 lat. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec wszystkich podejrzanych tymczasowy areszt.