- Na skutek zażalenia Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Sąd Okręgowy zmienił decyzję Sądu Rejonowego i zastosował tymczasowe aresztowanie wobec Emila S. - przekazała
rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Producent filmowy Emil S. jest podejrzany w śledztwie dotyczącym działania na szkodę wierzycieli spółki zajmującej się produkcją filmową. To 44 inwestorów, którym były mąż Dody obiecywał zyski z filmów produkowanych przez jego spółkę. W grudniu 2021 r. usłyszał 45 zarzutów, za które grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.
8 lutego usłyszał 50 dodatkowych zarzutów obejmujących głównie przestępstwa przywłaszczenia powierzonego mienia w postaci środków pieniężnych w łącznej kwocie ok. 4,7 mln zł przeznaczonych na produkcję filmu. Został wówczas zatrzymany na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Kilka dni później opuścił budynek zakuty w kajdanki. Sąd Rejonowy nie zastosował wobec niego aresztu.
Zastosował jedynie poręczenie majątkowe w wysokości 4,5 mln zł, dozór policji oraz zakaz opuszczenia kraju.
15 lutego prokuratura zaskarżyła tę decyzję, a dzisiaj zmienił ją Sąd Okręgowy.
Czytaj więcej
Nie ma wniosku o areszt dla producenta filmowego Emila S. i jego byłej żony Doroty Rabczewskiej "Dody" (zgodziła się na podawanie pełnego nazwiska). Prokuratura zastosowała wobec nich m.in. dozór, zakaz opuszczania kraju i poręczenia majątkowe.