Sąd Najwyższy osądzi wkrótce, czy wstrzymanie biegu przedawnienia dotyczy przestępstw popełnionych przed, czy także po 31 marca 2020 r. Ustalenie tych terminów będzie miało znaczenie w skrajnych przypadkach, nawet do spraw rozpoznawanych kilkadziesiąt lat po 2020 r. Zamieszanie z liczeniem terminów przedawnienia karalności wprowadziły przepisy uchwalone w okresie zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii ogłoszonego z powodu Covid-19.
Pytanie w tej sprawie wpłynęło w kwietniu do SN. Zająć się nim ma siedmiu sędziów Izby Karnej. Zagadnienie brzmi: Czy ustawa antycovidowa z marca 2020 r. spowodowała wstrzymanie biegu przedawnienia karalności w sprawach o przestępstwa, które zostały popełnione, począwszy od 31 marca 2020 r. (daty wejścia w życie tego unormowania)? Czy odnosi się także do przedawnienia karalności takich czynów popełnionych przed tą datą?