Wojciech Tumidalski: Niechciane pamiątki z wakacji

Jedynym, co osiągamy podnoszeniem kar w nieskończoność, jest nakręcanie nagonki na sędziów, którzy znając realia konkretnych spraw, orzekają sprawiedliwie, a nie tak, jak chcą politycy.

Publikacja: 09.09.2021 18:02

Wojciech Tumidalski: Niechciane pamiątki z wakacji

Foto: Adobe Stock

Często się zastanawiam, jak to jest, że kierowca, który mknie po polskich drogach, nie bacząc na znaki i ograniczenia, gdy tylko przekroczy granicę, magicznym sposobem zaczyna pilnować prędkościomierza i grzecznie ustępuje pierwszeństwa. Ktoś powie: bo kary są surowsze. Zapewne tak. Ale jeszcze ważniejsze jest to, że będą wykonane. Że jeśli mam zapłacić 100 euro mandatu za prędkość przekroczoną choćby o 2 kilometry na godzinę np. na fińskich drogach, mogę być pewien, że suma ta zostanie wyegzekwowana. W Belgii za przekroczenie prędkości o 9 km/h grozi 92 euro mandatu, który rośnie, jeśli się go w porę nie uiści. Nie ma chętnych na takie pamiątki z zagranicznych wakacji.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Spadki i darowizny
Ta grupa nie musi zgłaszać spadku do urzędu skarbowego
W sądzie i w urzędzie
Ile osób w Polsce nosi moje nazwisko? Możesz to sprawdzić w kilka minut
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Konsumenci
Frankowiczu, chcesz dobrej ugody - nie zwlekaj z pozwem
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie