RPO: porody rodzinne w czasie epidemii trzeba uregulować

- Część szpitali uzależnia udział w porodzie osoby bliskiej od posiadania aktualnego wyniku testu na koronawirusa - z okresu maksymalnie 5 dni przed porodem. Tymczasem obostrzenia takiego nie ma w najnowszych wytycznych krajowych konsultantów w dziedzinie położnictwa i ginekologii oraz perinatologii - pisze zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Maciej Taborowski do Ministra Zdrowia oraz Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia.

Publikacja: 09.07.2020 16:14

RPO: porody rodzinne w czasie epidemii trzeba uregulować

Foto: Adobe Stock

RPO zwraca także uwagę na koszt jednego testu. Osoba towarzysząca w porodzie musi się liczyć z opłatą od 350 do 600 zł, co zdaniem Bodnara może stanowić barierę ekonomiczną.

- Środowisko opieki zdrowotnej widzi potrzebę podjęcia przez NFZ działań w sprawie refundacji kosztów testu w takiej sytuacji – napisał zastępca RPO Maciej Taborowski do prezesa NFZ Adama Niedzielskiego. Rzecznik zauważył, że przedstawiciele organizacji wspierającej kobiety rodzące wskazują, że jeżeli w szpitalu wprowadzono procedurę dotyczącą możliwości uczestnictwa osoby towarzyszącej podczas porodu w czasie epidemii, to powinna ona być finansowana w ramach powszechnego ubezpieczenia.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Ubezpieczenia i odszkodowania
Ten ubezpieczyciel dostał zakaz sprzedaży polis OC. Co to oznacza dla klientów?
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej