W ubiegły czwartek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro oświadczył, iż składa skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na telewizje TVN i TVN24.
Zdaniem ministra sposób relacjonowania przez te stacje orzeczeń sądów, które dotyczyły, w ocenie Ziobry, podobnych zdarzeń związanych z użyciem przemocy, podyktowanych względami ideologicznymi, wskazuje, że stacja ta "w sposób rażący łamie zasady bezstronnego relacjonowania wydarzeń". Ziobro zarzucił, że kanały należące do grupy TVN poświęciły wiele uwagi, eksponując w sposób jednostronny aspekty ideologiczne sprawy Mariki M., natomiast całkowicie przemilczały sprawę umorzenie sprawy ataku na kierowcę ciężarówki pro-life.
- Nie może być tak, aby przestępcy dostawali sygnał, że jeżeli dopuszczą się pobicia właściwych osób, to jedna z wiodących telewizji będzie tę sprawę przemilczać - podkreślił szef MS.
Organizacja Reporterzy Bez Granic skomentowała działanie Ziobry we wpisie w mediach społecznościowych: "politycy rządu PiS nie mogą narzucać treści mediom, by realizować swoją polityczną agendę".
W czwartek Zbigniew Ziobro odpowiedział na ten komentarz. - Obłuda bez granic! Przykro patrzeć, jak szybko opadają maski tym, którzy mienią się obrońcami demokracji i wolnego słowa. Organizacja Reporterzy bez Granic zaatakowała mnie, twierdząc, że moja obrona napadniętego i pobitego człowieka oraz wytknięcie stacji TVN braku dziennikarskiego obiektywizmu, tj. świadome przemilczenie skandalu, to „realizacja politycznej agendy” - napisał szef MS. - Otóż drodzy „reporterzy bez granic”, jak się nazywacie, Prokurator Generalny w Polsce zawsze będzie stawał po stronie ofiar. Tak jak było to w przypadku zaatakowanego kierowcy ciężarówki obrońców życia. Tego też oczekiwałbym od takiej organizacji jak Wasza - dodał.
Czytaj więcej
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro oświadczył w czwartek, iż składa skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na telewizje TVN i TVN24. Jak wyjaśnił, chodzi o sposób relacjonowania przez te stacje orzeczeń sądów w sprawie Mariki M. oraz ataku na kierowcę ciężarówki pro-life.