Interwencja policji w krakowskim szpitalu na bakier z prawem. Naruszono prawa pacjenta

Kobieta zażyła tabletkę poronną i ściągnęła na siebie policję. Prawo stoi jednak po jej stronie. Gwarantuje jej też poszanowanie godności i intymności, której ją pozbawiono.

Publikacja: 19.07.2023 19:31

Interwencja policji w krakowskim szpitalu na bakier z prawem. Naruszono prawa pacjenta

Foto: Adobe Stock

Tą historią od kilku dni żyje cała Polska. Pani Joanna zdecydowała się przerwać ciążę, która miała zagrażać jej zdrowiu. Zamówiła (sama) i przyjęła tabletkę poronną. Kiedy po jej zażyciu poczuła się źle, zadzwoniła do swojej lekarki. Wkrótce przyjechała po nią karetka, ale wraz z policją. W szpitalu była już pilnowana przez policjantów. Zabrano jej laptopa i telefon.

O co chodziło śledczym?

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Prawo drogowe
Rząd chce zabierać prawo jazdy aż na 5 lat. Eksperci: to dyskryminacja
Prawo karne
Zabójstwa emerytek w Warszawie. Eksperci: działanie sprawców było zaplanowane
Sądy i trybunały
Spór o zamrożone wynagrodzenia sędziów. Jest ważny wyrok TSUE
Sądy i trybunały
Sędzia Krzysztof Wiak: Izbę Kontroli „broni” jej dotychczasowe orzecznictwo
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Oświata i nauczyciele
Nauczyciel jak każdy, powinien mieć płacone za nadgodziny. Przełomowa uchwała SN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”