- Ustawa, która będzie obowiązywała w Polsce, zyskała poparcie tylko dlatego, że jest konieczna do uzyskania środków z KPO, jako jeden z kamieni milowych. To zgniły kompromis, ale nie kompromis z nami! – komentuje pełnomocnik Związku Miast Polskich Marek Wójcik.
Już podczas posiedzenia komisji sejmowej posłowie odrzucili wszystkie propozycje opozycji. Akceptacji gremium nie znalazła nawet poprawka Solidarnej Polski, która chciała, aby wiatraki w Polsce można było stawiać minimum 1000 metrów od zabudowy gospodarskiej. Ale to nie przeszkodziło w uzyskaniu potrzebnego poparcia większości na sali plenarnej.