Reklama

W maju szansa na powrót uczniów do szkół. Minister Czarnek podał datę

Jest szansa, że po 10 maja wszyscy uczniowie będą uczyli się stacjonarnie, jeśli utrzyma się tendencja spadkowa pandemii. W przyszłym tygodniu będą zapadać decyzje w tej sprawie - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Rząd chce, by co tydzień wracały do szkół kolejne grupy uczniów.

Publikacja: 23.04.2021 09:22

W maju szansa na powrót uczniów do szkół. Minister Czarnek podał datę

Foto: fot. KPRM/ Grzegorz Jakubowski

dgk

- Jeśli tendencja spadkowa będzie się utrzymywać, to są szanse na to, by otwierać kolejne województwa i przechodzić do jeszcze pełniejszej formy stacjonarnego nauczania - powiedział minister w Polskim Radiu.

Z kolei w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" minister Czarnek sprecyzował:

"Jeden ze scenariuszy konsultowanych z panem premierem i ministrem zdrowia jest taki, że jeśli tendencja spadkowa się utrzyma, to kolejne grupy uczniów będą co tydzień wracać do szkoły. Za tydzień klasy I–III, za dwa tygodnie, jeśli wszystko pójdzie dobrze, klasy IV–VII, a od 10 maja szkoły ponadpodstawowe. Jak będzie w rzeczywistości? To zależy od sytuacji epidemicznej".

Zdaniem szefa MEN nadal należy zachować ostrożność przy odmrażaniu szkół, ale sytuacja jest inna niż we wrześniu ubiegłego roku, bo zaszczepionych jest ponad 500 tys. nauczycieli i cały czas  trwają szczepienia populacyjne. Nadal na podanie szczepionek czeka około 120 tys. osób z personelu administracji szkolnej.

Na razie, od poniedziałku do szkół wrócą dzieci z klas I-III z 11 województw. Będą się uczyły w systemie hybrydowym - połowa uczniów z danej placówki będzie miała zajęcia stacjonarne w szkole, a pozostali - zdalnie. Uczniowie z województw: śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, opolskiego nadal będą się uczyli wyłącznie zdalnie.

Reklama
Reklama

Minister  Czarnek powiedział, że rząd spodziewa się, iż po ustąpieniu obecnej fali i zaszczepieniu sporej części populacji, na jesieni życie w Polsce będzie odbywało się normalnie i szkoły będą pracować stacjonarnie. Jednak  jego resort jest przygotowany na wypadek kolejnej fali pandemii.

- Na wypadek niespodziewanych mutacji przygotować się nie możemy, bo nie jesteśmy w stanie, ale co do ewentualnych kolejnych fal, to istotnie mamy opracowane już pewne projekty, plany działania również w szkołach - mówił w radiu szef MEN.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama