—Korespondencja z Brukseli
W Europie ekscytujemy się możliwym bankructwem Grecji i jej wyjściem ze strefy euro, za oceanem mają inny problem: niewypłacalność Portoryko – autonomicznego terytorium, które tworzy ze Stanami Zjednoczonymi unię gospodarczą i walutową.
Więzy łączące wyspę z USA są znacznie ściślejsze niż te, które łączą Grecję ze strefą euro. Są takie, o jakich marzą zwolennicy większej integracji w strefie euro. Uważają oni, że dodanie wspólnego budżetu do wspólnej waluty i stworzenie Stanów Zjednoczonych Europy zmusiłoby Grecję do reform i uchroniłoby przed bankructwem. Okazuje się jednak, że problemu niewydolności i Portoryko, i Grecji nie da się tak rozwiązać.