Stanowisko Ordo Iuris to reakcja na doniesienia mediów na temat zakazu jaki wprowadziła sieć aptek DOZ (Dbam o Zdrowie), do której należy blisko tysiąc z 14 tys. działających w Polsce placówek. Jej pracownicy nie mogą powoływać się na klauzulę sumienia przy wydawaniu leków i wyrobów medycznych. Sieć argumentuje, że na podstawie obecnie obowiązujących ustaw aptekarze nie mają prawa do stosowania klauzuli sumienia. Podobną konkluzję zawiera datowana na 29 sierpnia 2017 r. odpowiedź Ministra Zdrowia na interpelację nr 13375 w sprawie klauzuli sumienia w aptekach, zgłoszoną przez posłów Nowoczesnej.
- Podstawowy zarzut, jaki trzeba postawić sieci aptek DOZ oraz odpowiedzi Ministra Zdrowia, to rażące lekceważenie porządku konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej - uważa dr Marcin Olszówka, ekspert Instytutu Ordo Iuris.
Przypomina, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 7 października 2015 r. (K 12/14), wyjaśnił, przywołując swe orzecznictwo z początku lat 90. XX w., że „wolność sumienia nie oznacza jedynie prawa do reprezentowania określonego światopoglądu, ale przede wszystkim prawo do postępowania zgodnie z własnym sumieniem oraz wolność od przymusu postępowania wbrew niemu (...) Wolność sumienia musi bowiem przejawiać się także w możliwości odmowy wykonania obowiązku nałożonego zgodnie z prawem z powołaniem się na przekonania naukowe, religijne lub moralne".
- Tak więc integralnym i nieodzownym elementem wolność sumienia jest klauzula sumienia, czyli prawo do odmowy wykonania obowiązku nałożonego zgodnie z prawem, który zostaje rozpoznany w sumieniu jako obiektywne zło. Klauzula sumienia jest zatem uniwersalnym prawem każdego człowieka, a nie przywilejem jakieś grupy czy kasty – wyjaśnia dr Olszówka.
Zwraca również uwagę na inny, istotny dla aptekarzy, cytat z uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r.: „Wolność sumienia – w tym ten jej element, którym jest sprzeciw sumienia – musi być więc respektowana niezależnie od tego, czy istnieją przepisy ustawowe ją potwierdzające."