Tegoroczna gala rozdania nagród w Rankingu Kancelarii Prawniczych „Rzeczpospolitej” już za nami. Z pewnością jednak jeszcze długo będzie o nim słychać nie tylko w środowisku prawniczym. Uczestnicy, w tym zwycięzcy, nie mają bowiem wątpliwości, że pozycja w konkursie staje się coraz bardziej istotna zarówno dla prawników w Polsce, jak i dla ich klientów.
Rosnące zainteresowanie
Najlepszym na to dowodem jest przede wszystkim rekordowa liczba kancelarii, które wzięły udział w 21. edycji rankingu. W sumie to 335 zespołów liczących razem ponad 9 tys. prawników. Do rywalizacji zgłosiło się ponad 6 tys. adwokatów i radców prawnych.
O tym, jak ważnym wydarzeniem dla branży prawniczej jest ranking kancelarii, świadczą też tłumy gości, którzy w środowy wieczór w pięknych wnętrzach warszawskiego hotelu Verte czekali na oficjalne przedstawienie wyników. Po zakończeniu gali jej uczestnicy, w tym triumfatorzy w kilku kategoriach, nie kryli radości z wygranej. Dzielili się też na gorąco swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami.
– Z pewnością dzisiejszy ranking jest dużym wydarzeniem dla środowiska prawników – mówi Wojciech Bochenek, radca prawny, komplementariusz w kancelarii Bochenek i Wspólnicy.
Satysfakcji z wygranej nie krył też przedstawiciel zwycięzcy rankingu w kategoriach ilościowych kancelarii Dentons Patrick Radzimierski, partner Pro Bono, który odebrał nagrodę w tej kategorii.