Aktualizacja: 15.11.2020 20:59 Publikacja: 15.11.2020 21:00
Foto: Adobe Stock
Pandemia przewróciła nasze życie do góry nogami. Nie dość, że rosną obawy o zdrowie, to jeszcze niepokojąco wygląda sytuacja na rynku pracy. Mimo wszystko nawet w tak niesprzyjających okolicznościach warto, a może nawet trzeba, pomyśleć o tym, jak podnieść zawodowe kwalifikacje.
Czy warto się nad tym zastanowić? – Zdecydowanie tak – odpowiada prof. Agnieszka Wojtczuk-Turek, dyrektor Instytutu Kapitału Ludzkiego Szkoły Głównej Handlowej. Po pierwsze, wymusza to sam rynek pracy. Cała gospodarka przechodzi teraz przyśpieszoną rewolucję technologiczną i pracownik, któremu brakuje np. kompetencji cyfrowych, zaczyna mieć problemy z wykonywaniem obowiązków.
Różnorodność pozwala nam patrzeć na codzienną pracę z różnych perspektyw. Tworzy się wartość dodana, możliwość codziennej burzy mózgów i konfrontowania różnych punktów widzenia – mówi Agata Dziuba, starsza kierowniczka ds. HR w Amazon.
Brak działań wspierających rozwój i zaangażowanie nowo zatrudnionych pracowników skutkują rosnącą rotacją i niewykorzystaniem ich potencjału.
W planach pracodawców na 2025 r. widać większe rozchwianie niż przed rokiem. Wprawdzie firmy częściej przewidują wzrost zatrudnienia, ale przybyło też planów jego redukcji.
Dwie trzecie aktywnych zawodowo Polaków chciałoby utrzymywać bliskie, przyjacielskie relacje w pracy. Coraz częściej zależy na tym także pracodawcom. I nie bez powodu.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Choć gwiazdkowe budżety 2024 wzrosną, to święta będą często skromniejsze niż przed rokiem. Co planują pracodawcy?
Od 1 maja 2025 r. w Polsce zacznie funkcjonować nowy program profilaktyczny Moje Zdrowie, który obejmie całą populację od 20. roku życia. - Zestaw badań diagnostycznych będzie szerszy niż w dotychczasowym programie Profilaktyka 40+ - zapowiedziała na łamach „Rz” minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Blisko 9 mln dorosłych Polaków choruje na otyłość. Polska znajduje się w czołówce krajów o najszybszym wzroście liczby osób z chorobą otyłościową. Podejście do pacjentów z otyłością wymaga systemowych zmian – uważają eksperci.
Wraz z wiekiem u wielu osób pogarsza się jakość snu. U niektórych pojawia się bezsenność, która zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia różnych chorób. Okazuje się jednak, że w problemach ze snem może pomóc określony rodzaj ćwiczeń fizycznych.
W 2024 roku odnotowano 35-krotny wzrost zachorowań na krztusiec. Ponad trzykrotnie wzrosła liczba stwierdzonych przypadków RSV. Mierzymy się też z wyjątkowo trudnym sezonem grypowym. Z czego wynika większa podatność populacji na choroby zakaźne?
Nadwaga i otyłość stanowią poważne zagrożenie dla globalnego systemu zdrowotnego. Z najnowszego badania wynika, że do 2050 r. dotkną one prawie 60 proc. dorosłych, a w ciągu najbliższych 30 lat częstość ich występowania wzrośnie niemal o 31 proc.
Wiedza o objawach raka głowy i szyi jest niewystarczająca, a pacjenci zgłaszają się w późnym stadium choroby, co przekłada się na złe wyniki leczenia – mówi prof. Jarosław Markowski, laryngolog i onkolog.
Ciągnąca się w nieskończoność zima sprawia, że większość osób nie może się już doczekać upalnych, letnich dni. Choć wysoka temperatura bywa przyjemna, długotrwałe upały wcale nie są dla nas dobre i mogą w zaskakujący sposób wpływać na epigenetykę (dziedzina nauki, która zajmuje się badaniem zmian w ekspresji genów, które nie są związane ze zmianami w sekwencji nukleotydów w DNA).
Jako prawnicy powinniśmy kochać prawo, a formą tej miłości powinno być jego egzekwowanie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas