Na brak uregulowania norm minimalnego czasu wypoczynku osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych poskarżył się Rzecznikowi Związek Zawodowy Filmowców.
RPO uznał, że stanowisko Związku zasługuje na wsparcie i zwrócił się do Minister Rodziny i Polityki Społecznej o podjęcie stosownych działań legislacyjnych. Wskazał m.in., że naruszeniem istoty konstytucyjnego prawa do odpoczynku w przypadku zatrudnienia na podstawie umowy cywilnoprawnej jest brak ochrony prawnej jednostki, dla której zatrudnienie cywilnoprawne jest jedynym dostępnym źródłem utrzymania (w branży filmowej nie ma realnej możliwości wyboru, czy zatrudnić się na umowę o pracę, czy też na umowę zlecenia lub o dzieło).