Klasyfikowanie pracy na platformach jako samozatrudnienie ogranicza możliwość zapewnienia ochrony na podstawie przepisów prawa pracy. Niepewność zatrudnienia, nieregularność dochodu oraz brak odpowiednich gwarancji ubezpieczeń społecznych powodują, że taka praca ma charakter prekaryjny, uzasadniał RPO.
Dziś status prawny osób zarobkujących w ten sposób nie jest unormowany. Najczęściej zawierają umowy cywilnoprawne, nie tylko zlecenia, lecz także np. użyczenia lub najmu sprzętu.
Czytaj także:
Bodnar pisze do Gowina w sprawie zatrudnionych przez aplikację
Radca prawny Klaudia Klaudel uważa, że brak regulacji stoi w sprzeczności z prawem chroniącym pracę. '„Art. 24 Konstytucji RP stanowi, iż praca jest pod ochroną RP i państwo sprawuje nadzór nad warunkami wykonywania pracy. Przepis ten odnosi się zarówno do pracy świadczonej w ramach stosunku pracy, jak i w obrębie stosunków cywilnoprawnych regulowanych przez kodeks cywilny – mówi.