Zarzuty dla Mariusza Błaszczaka. Jarosław Kaczyński: Pchają Polskę w objęcia Niemiec i Rosji

Akt pana ministra Mariusza Błaszczaka był aktem polityka demokratycznego, był aktem polskiej demokracji. I za to ma być karany - mówił przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Publikacja: 21.03.2025 10:04

Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak

Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak

Foto: PAP/Paweł Supernak

arb

Mariusz Błaszczak usłyszy w piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie zarzuty za odtajnienie planów obrony Polski – jako minister obrony narodowej w lipcu 2023 r. Błaszczak zniósł klauzulę tajności fragmentów planu „Warta”, dokumentu z 2011 roku, który mówił o planach obrony na wypadek agresji Rosji. Z odtajnionego przez Błaszczaka fragmentu planu wynikało, że polska armia ma wycofać się na linię Wisły i na niej stawiać czoła Rosjanom. Błaszczak przekonywał, że jest to dowód na to, iż rząd PO-PSL zamierzał oddać Rosji kontrolę nad wschodnią Polską. Eksperci zwracali jednak uwagę, że plan „Warta” był planem wariantowym, a Błaszczak ujawnił tylko jego fragment, mówiący o scenariuszu wdrażanym w przypadku negatywnego rozwoju sytuacji.

Błaszczak ujawnił dokument tuż przed wyborami parlamentarnymi z 15 października 2023 roku. Według polityków koalicji obecnie rządzącej szef MON zrobił to z przyczyn politycznych, by zwiększyć szanse wyborcze PiS na zwycięstwo. Przy okazji – jak argumentowano – zagroził bezpieczeństwu kraju ujawniając plany obronne Polski, które – nawet jeśli archiwalne – są źródłem cennych informacji dla Rosji.

Jarosław Kaczyński o Mariuszu Błaszczaku: Zrobił to, co powinien zrobić demokratyczny polityk

- Zrobił to, co do niego należało, jako do demokratycznego polityka. Ujawnił społeczeństwu plany tamtej strony, plany, które już były zarchiwizowane. I miał pełne prawo je ujawnić, nie złamał żadnego przepisu – przekonywał przed prokuraturą prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Czytaj więcej

Zamiast szkoleń wojskowych na wielką skalę powrót do pomysłów Mariusza Błaszczaka

- Po drugie zrobił to, co powinien uczynić każdy demokratyczny polityk. Jest w Polsce taki podział: establishment, ten ukształtowany od lat 80-tych, uważa, że polski obywatel nie ma prawa wiedzieć. On powinien być tym, który podejmuje decyzje, w tym wyborcze, bez żadnej wiedzy na temat rzeczywistości, na temat tego, na kogo głosuje, jaka jest przeszłość tego człowieka. A w demokracji obywatel powinien być dobrze poinformowany. Ten akt pana ministra był aktem polityka demokratycznego, był aktem polskiej demokracji. I za to ma być karany – dodał prezes PiS.

- Ja muszę tylko wyrazić nadzieję: bardzo niedługi jest czas, kiedy to się zmieni, a ci, którzy dziś pchają Polskę w objęcia Niemiec i w gruncie rzeczy także Rosji, ci, którzy mają za nic polską niepodległość, poniosą tego konsekwencje – podsumował.

Mariusz Błaszczak: Odtajniłem plan obrony Polski, by nie można było oddać połowy kraju pod okupację

- Kiedy byłem pytany o to, czy po raz kolejny podjąłbym taką decyzję, odpowiedź moja jest jednoznaczna: tak, oczywiście tak. Jako minister obrony miałem prawo i obowiązek taką decyzję podjąć. Obowiązek – bo tak traktuję swoją misję, jako posła na Sejm RP, jako ministra obrony narodowej. Misja polega na służeniu ludziom, na służeniu wszystkim Polakom. Ta misja polegała na tym, aby każdy skrawek polskiej ziemi był chroniony – mówił z kolei Błaszczak.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Mariusz Błaszczak wciąż igra z bezpieczeństwem Polski

- Polska jest jedna, to nasza ojczyzna. Sprzeciwiamy się podziałowi na Polskę „A” i Polskę „B”, Polskę zachodnią i wschodnią. Jesteśmy polskimi patriotami, ludźmi, którzy kochają Polskę, dlatego jej służymy – dodał.

Autopromocja
Tylko do 24 marca

Zgłoś swój projekt w XI edycji konkursu dla start‑upów i innowacyjnych firm

WEŹ UDZIAŁ

Jeśli oni oddadzą kontrolę nad obronnością do Brukseli, czytaj do Berlina, to przecież ci oligarchowie unijni powiedzą, że nie można budować jednostek wojskowych na wschód od Wisły, bo powiedzą, że to jest prowokacyjne wobec Rosji

Mariusz Błaszczak, były minister obrony narodowej

- Odtajniłem te dokumenty, aby nie można było oddać ponad połowy kraju pod okupację rosyjską, bo Rosja dopuszcza się zbrodni wojennych. Nie można było pozwolić na to, aby Suwałki, Białystok, Lublin, Białą Podlaską spotkał taki los. Dlatego zmieniłem zasady obrony od granicy, zasady obrony każdego skrawka polskiej ziemi – podkreślił były minister obrony.

- Jeśli oni oddadzą kontrolę nad obronnością do Brukseli, czytaj do Berlina, to przecież ci oligarchowie unijni powiedzą, że nie można budować jednostek wojskowych na wschód od Wisły, bo powiedzą, że to jest prowokacyjne wobec Rosji. To wszystko, co zrobiliśmy, trzeba ochronić i osłonić - zaapelował Błaszczak nawiązując do rezolucji Parlamentu Europejskiego ws. obronności, która – zdaniem PiS – zapowiada oddanie kontroli nad polską polityką obronną UE (PiS protestuje przede wszystkim przeciwko odejściu od zasady jednomyślności w UE w polityce obronnej). 

Błaszczak na koniec zaapelował o głosowanie 18 maja w wyborach prezydenckich na kandydata popieranego przez PiS, Karola Nawrockiego. - Bo prezydent Nawrocki na to nie pozwoli – zapewnił.

Mariusz Błaszczak usłyszy w piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie zarzuty za odtajnienie planów obrony Polski – jako minister obrony narodowej w lipcu 2023 r. Błaszczak zniósł klauzulę tajności fragmentów planu „Warta”, dokumentu z 2011 roku, który mówił o planach obrony na wypadek agresji Rosji. Z odtajnionego przez Błaszczaka fragmentu planu wynikało, że polska armia ma wycofać się na linię Wisły i na niej stawiać czoła Rosjanom. Błaszczak przekonywał, że jest to dowód na to, iż rząd PO-PSL zamierzał oddać Rosji kontrolę nad wschodnią Polską. Eksperci zwracali jednak uwagę, że plan „Warta” był planem wariantowym, a Błaszczak ujawnił tylko jego fragment, mówiący o scenariuszu wdrażanym w przypadku negatywnego rozwoju sytuacji.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mnożą się fronty, na których walczy Netanjahu. Izrael na progu wojny domowej?
Polityka
Sondaż: Sławomir Mentzen zdaniem Polaków prowadzi najlepszą kampanię wyborczą
Polityka
Gen. Polko: Pożyteczni idioci Kremla. Mularczyk: Generał chyba nie zrozumiał
podcast
Podcast „Polityczne Michałki”: Burza po śmierci Barbary Skrzypek, w kampanii Mentzen kontra Nawrocki
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Polityka
Dojdzie do kolejnej kłótni Sikorskiego z Muskiem? „Powodzenia w drodze na Marsa”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń