Wielu współpracowników Trumpa i najbardziej żarliwych zwolenników ruchu MAGA (Make America Great Again – hasła wyborczego kampanii Trumpa) widzi w obecnym wiceprezydencie narzędzie do utrwalenia światopoglądu Trumpa na co najmniej następną dekadę.
„Nieunikniona” nominacja J.D. Vance'a?
- Myślę, że w tym momencie nieuniknione jest, że Vance zostanie nominowany przez w 2028 roku — mówi Axios senator Jim Banks, bliski sojusznik Trumpa. - Jest przyszłością ruchu America First i już się sprawdził.
Według zwolenników tej idei Trump rozbił starą Partię Republikańską — a Vance może dokończyć budowę nowej.
Kontrowersyjne wystąpienia zyskują Vance'owi zwolenników
Szczególny aplauz u zwolenników prezydentury Vance'a wzbudziły ostatnie kontrowersyjne wystąpienia wiceprezydenta. Jego przemowa na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, w której zarzucił Unii Europejskiej sprzeniewierzenie się wspólnym z USA wartościom, czy strofowanie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego podczas jego ważnej wizyty w Białym Domu wywołały co prawda oburzenie po obu stronach Atlantyku, i to także wśród Republikanów, ale jednocześnie uwiodły tych członków jego partii, którzy lubią ostre sformułowania.
Jedną z osób „zachwyconych” Vance'em jest Donald Trump Jr. To syn obecnego prezydenta USA miał namawiać ojca, by uczynił z zaledwie 40-letniego polityka swojego zastępcę.