Wybory prezydenckie na Ukrainie? Portal przygotował listę potencjalnych kandydatów

W ostatnich dniach były prezydent USA Donald Trump skrytykował Wołodymyra Zełenskiego, nazywając go „dyktatorem” i zarzucając mu brak przeprowadzania wyborów w Ukrainie. W swoich wypowiedziach sugerował, że Ukraińcy powinni mieć możliwość głosowania, pomimo trwającej wojny, ignorując fakt, że stan wojenny uniemożliwia organizację wyborów zgodnie z ukraińskim prawem.

Publikacja: 22.02.2025 18:42

Wołodymyr Zełenski, Wałerij Załużny i Witalij Kliczko

Wołodymyr Zełenski, Wałerij Załużny i Witalij Kliczko

Foto: Tetiana Dzhafarova / POOL / AFP, REUTERS/Gleb Garanich, Jens Kalaene/dpa

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1095

Słowa Trumpa wywołały międzynarodową debatę na temat politycznej przyszłości Ukrainy i potencjalnych kandydatów, którzy mogliby stanąć do walki o urząd prezydenta po zakończeniu wojny. Choć wybory są obecnie zawieszone z powodu stanu wojennego, a prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział ich przeprowadzenie „natychmiast” po zakończeniu działań zbrojnych, to już teraz analizuje się możliwe scenariusze polityczne. Listę potencjalnych kandydatów opracował niedawno serwis Kyiv Independent.

Portal zauważa, że Wołodymyr Zełenski, obecny prezydent, początkowo deklarował chęć pełnienia swojej funkcji tylko przez jedną kadencję. Jednak w ostatnich wywiadach nie wykluczył możliwości ubiegania się o reelekcję, uzależniając swoją decyzję od wyniku wojny oraz opinii społeczeństwa i rodziny.

Czytaj więcej

Trump nie ustaje w naciskach, ale Zełenski „nie jest obecnie gotowy” do podpisania umowy o surowcach z USA

Wśród potencjalnych rywali Zełenskiego serwis wymienia byłego Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych, generała Wałerija Załużnego. Zyskał on ogromną popularność dzięki skutecznemu dowodzeniu obroną Ukrainy przed rosyjską agresją. W lutym ubiegłego roku cieszył się 94-proc. zaufaniem społecznym, przewyższającym nawet notowania prezydenta. Mimo braku oficjalnych deklaracji o wejściu do polityki, jego nazwisko często pojawia się w kontekście przyszłych wyborów prezydenckich.

Petro Poroszenko, piąty prezydent Ukrainy, również może rozważać ponowny start w wyborach. Kyiv Independent podkreśla, że jego kadencja w latach 2014-2019 była naznaczona dążeniem do integracji z Unią Europejską i NATO, ale także licznymi skandalami korupcyjnymi. Niedawno nałożone na niego sankcje oraz oskarżenia o zdradę stanu mogą jednak wpłynąć na jego szanse w przyszłych wyborach.

Wybory prezydenckie na Ukrainie. Kto mógłby w nich wystartować?

Julia Tymoszenko, liderka partii Batkiwszczyna i była premier, to kolejna doświadczona polityk, która według anglojęzycznego ukraińskiego portalu może ubiegać się o najwyższy urząd w państwie. Serwis jako potencjalnego kandydata wymienia też Jurija Bojkę, długoletniego parlamentarzystę i byłego wicepremiera, reprezentującego prorosyjskie skrzydło ukraińskiej polityki. Jego wcześniejsze propozycje dotyczące neutralności Ukrainy oraz nadania językowi rosyjskiemu statusu języka państwowego mogą jednak spotkać się z negatywnym odbiorem w obecnej sytuacji geopolitycznej.

Czytaj więcej

Ukraina. Politycy już myślą o wyborach, ci prorosyjscy też

W gronie potencjalnych kandydatów wymieniony został także Witalij Kliczko, były mistrz świata w boksie i obecny mer Kijowa. Jednak mimo popularności na arenie międzynarodowej, w kraju spotyka się on z krytyką za sposób zarządzania stolicą oraz konflikty z administracją prezydenta.

Z kolei art41836971 były przewodniczący parlamentu i bliski współpracownik Zełenskiego, po rozstaniu z prezydentem założył własną grupę parlamentarną „Rozumna Polityka” i zapowiedział chęć startu w przyszłych wyborach prezydenckich. Kolejny potencjalny kandydat to Serhij Prytuła, znany prezenter telewizyjny i komik, który po nieudanych próbach wejścia do parlamentu i objęcia stanowiska mera Kijowa, skupił się na działalności charytatywnej. Jego fundacja zebrała znaczące środki na wsparcie ukraińskiej armii, co może wzmocnić jego pozycję w ewentualnym wyścigu prezydenckim.

Kiedy będą możliwe wybory prezydenckie na Ukrainie

Generał Kyryło Budanow, najmłodszy w historii szef wywiadu wojskowego Ukrainy, zyskał natomiast uznanie dzięki skutecznym operacjom przeciwko Rosji. Chociaż unika jednoznacznych deklaracji politycznych, jego rosnąca popularność sprawia, że jest postrzegany jako potencjalny kandydat na prezydenta – pisze Kyiv Independent

Portal podkreśla, że „każda lista potencjalnych kandydatów na tym etapie jest czysto spekulacyjna”. Ciągłe ataki bombowe, rakietowe i z użyciem dronów na Ukrainę sprawiają bowiem, że zapewnienie bezpiecznego głosowania jest niemożliwe, mimo nalegań Donalda Trumpa.

Słowa Trumpa wywołały międzynarodową debatę na temat politycznej przyszłości Ukrainy i potencjalnych kandydatów, którzy mogliby stanąć do walki o urząd prezydenta po zakończeniu wojny. Choć wybory są obecnie zawieszone z powodu stanu wojennego, a prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział ich przeprowadzenie „natychmiast” po zakończeniu działań zbrojnych, to już teraz analizuje się możliwe scenariusze polityczne. Listę potencjalnych kandydatów opracował niedawno serwis Kyiv Independent.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Orbán kwestionuje państwowość Ukrainy. "Ta wojna dotyczy terytorium zwanego Ukrainą"
Polityka
Kai-Olaf Lang: Prawdopodobny nowy kanclerz Niemiec chce lepszych stosunków z Polską
Polityka
Agencja AP pozywa urzędników Białego Domu. Chodzi o pomysł Donalda Trumpa
Polityka
Sikorski po spotkaniu z Rubio: Mocna rozmowa trwałych sojuszników
Polityka
Macron spotka się z Trumpem. „Powiem, że nie może być słaby w obliczu Putina”