Posłowie zajmą się zakazem spowiedzi nieletnich. Petycja już w Sejmie

Głośny pomysł, by sakrament pokuty i pojednania był dostępny tylko dla osób pełnoletnich, w końcu trafił do parlamentu – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Popierają go pojedynczy posłowie KO.

Publikacja: 19.12.2024 05:17

Posłowie zajmą się zakazem spowiedzi nieletnich. Petycja już w Sejmie

Foto: Adobe Stock

„Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić” – głosi petycja, którą zajmie się specjalna komisja w Sejmie. Podpisało się pod nią 12 tys. osób, które domagają się „uchwalenia przepisów wprowadzających w Polsce zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia w Kościele katolickim i innych kościołach, jeśli ją stosują”.

Czytaj więcej

Indie: Komisja ds. Kobiet chce zakazać spowiedzi. W tle skandal seksualny w Kościele

Autorem petycji jest Rafał Betlejewski, performer i autor książek, od lat krytycznie wypowiadający się na temat Kościoła. O swoim pomyśle zakazu spowiedzi poinformował już w 2022 roku w mediach społecznościowych. „Spowiedź jest formą psychicznej przemocy. Jest ingerencją w intymny świat dziecka prowadzoną w autorytecie »Boga«” – przekonywał.

Zarejestrował wówczas petycję na stronie Avaaz.org, która jest aktywna do dziś. Podpisało się pod nią 12,6 tys. osób.

Petycja została po raz pierwszy złożona w Sejmie w 2023 roku. Nie została przyjęta z powodów formalnych

Artysta już w połowie 2023 roku informował o złożeniu petycji w Sejmie, jednak zwrócono mu ją z powodów formalnych, o czym poinformował później poseł KO Marcin Józefaciuk, członek Komisji do spraw Petycji. Poprosił Betlejewskiego o ponowne złożenie petycji i tym razem stało się to skutecznie. 16 października została zarejestrowana w Sejmie, a 20 listopada skierowana do Komisji do spraw Petycji. Ta ostatnia ma na jej rozpatrzenie formalnie trzy miesiące.

Czym jest ta komisja? Zasiada w niej 16 posłów, w tym tak znane postaci, jak Sławomir Menzten z Konfederacji, Jarosław Kaczyński i Łukasz Mejza z PiS. W „Rzeczpospolitej” pisaliśmy już jednak, że ci dwaj ostatni nagminnie opuszczają posiedzenia.

Szefem komisji jest rzecznik PiS Rafał Bochenek, a koalicja rządowa nie ma w niej większości, lecz równo połowę składu. Podziały polityczne zazwyczaj nie mają jednak znaczenia, bo w komisji panuje najczęściej jednomyślność w przyjmowaniu rekomendacji posła, referującego petycję.

Spowiedź indywidualna jest reliktem średniowiecza, w którym panowały feudalne stosunki społeczne. Dziś wiemy, że dzieci – tak jak dorośli – mają prawo do szacunku i godności, poczucia własnej integralności i odrębności, mają prawo do własnej intymności, a dorośli mają obowiązek zapewnić im opiekę i bezpieczeństwo

fragment uzasadnienia petycji

Tym razem może być jednak inaczej. Powód? Pomysł Betlejewskiego zakazania spowiedzi u osób poniżej 18. roku życia (początkowo petycja mówiła o 16-latkach) od początku budził duże zainteresowanie. Z treści petycji wynika, że „żadna obca osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam bez nadzoru opiekunów i psychologów”, a „spowiednikami dzieci są mężczyźni żyjący w celibacie, którzy nie mają odpowiedniego przygotowania psychologicznego”. I w podobnym duchu wypowiadała się część osób komentujących tę sprawę w mediach. Na drugim biegunie konserwatywny Instytut Ordo Iuris ogłosił, że „wprowadzenie zakazu spowiedzi uczyni Polskę państwem totalitarnym”.

Pomysł zakazu spowiedzi u dzieci budzi duże zainteresowanie opinii publicznej, dlatego trudno będzie o jednomyślność w komisji

Temat podjęli też politycy. Petycję poparła Partia Zieloni, w tym jej posłanka Klaudia Jachira (klub KO). Poseł Józefaciuk, informując o podjęciu kroków dotyczących petycji, napisał, że „sama instytucja spowiedzi została stworzona, aby Kościół wiedział, co dzieje się w środowisku lokalnym”.

Spowiedź ma działanie terapeutyczne. Przywoływany przez autora petycji argument o możliwym zagrożeniu ze strony dorosłego mężczyzny (księdza) jest nieracjonalny. Wskazywane zagrożenia w takim razie mogą czyhać na dzieci w każdym miejscu, gdzie są dorośli mężczyźni. Też przecież bywają psycholodzy płci męskiej, a oni również poznają wewnętrzny świat emocji swoich niepełnoletnich pacjentów

Magdalena Mickiewicz z konsewartywnego Instytutu Ordo Iuris

W pracującej zazwyczaj ponad politycznymi podziałami komisji tym razem raczej trudno będzie o jednomyślność. Odnośnie do poszczególnych petycji może zdecydować o wstrzymaniu ich biegu, przesłaniu do innej komisji sejmowej, przygotowaniu projektu ustawy bądź wysłaniu dezyderatu do rządu. Co zrobi tym razem? – Wystąpiłem do sekretariatu komisji o to, by być sprawozdawcą petycji. Nie wiem, jaka zapadnie decyzja, zważywszy, że szefem komisji jest poseł PiS – mówi Marcin Józefaciuk. – Komisja do spraw Petycji zajmuje się punktowymi zmianami prawa, więc petycja powinna trafić do merytorycznych komisji w Sejmie. Uważam, że powinniśmy też wystąpić z dezyderatem do rządu – dodaje.

„Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić” – głosi petycja, którą zajmie się specjalna komisja w Sejmie. Podpisało się pod nią 12 tys. osób, które domagają się „uchwalenia przepisów wprowadzających w Polsce zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia w Kościele katolickim i innych kościołach, jeśli ją stosują”.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Błaszczak o PKW: Pięciu członków stosuje standardy putinowskie
Polityka
Sondaż: Rośnie zaufanie Polaków do prezydenta Andrzeja Dudy
Polityka
Raport Centrum Adama Smitha. „Planowane przepisy podważają zaufanie do Sejmu"
Polityka
Kolanko: Ruch Hołowni w sprawie SN i PKW ma ryzyka, ale pasuje do jego strategii
Polityka
Podcast "Rzecz w tym": Kampania maślana na święta
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10