Posłanka została zapytana m.in. o stan realizacji obietnic Koalicji Obywatelskiej – Mamy głębokie przekonanie, że wiele rzeczy udało się zrobić, ale jeszcze sporo zobowiązań przed nami – powiedziała. – Oczywiście zawsze należy reagować na otaczającą nas rzeczywistość, nikt nie przewidział przecież powodzi. To w ostatnich tygodniach determinowało działalność rządu, ale to nie zwalnia nas z obowiązku wypełniania obietnic wyborczych. Krok po kroku będziemy je realizować i determinacja w realizacji tych zobowiązań jest w każdym z członków Rady Ministrów, ale taże w nas – parlamentarzystach – dodała.
Czytaj więcej
Chcę dzisiaj dodać wam odwagi i otuchy, i przestrzec, że jesteśmy dopiero na początku drogi - mówił premier Donald Tusk do zebranych na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. - To dobry moment, by porównać osiem miesięcy naszych rządów z ośmioma latami rządów naszych poprzedników - mówił.
Odniosła się także do sprawy rozliczania obietnic wyborczych. – Wygraliśmy wybory 15 października dlatego, że ludzie oczekiwali zmiany na lepsze – stwierdziła. – Oczekiwali też wyższych standardów jeśli chodzi o sprawowanie władzy, o funkcjonowanie ministerstw czy spółek Skarbu Państwa. Dzisiaj mamy takie poczucie, że z jednej strony rzeczywiście – wyborcy bardzo patrzą nam na ręce, tych wysokich standardów oczekują, ale z drugiej strony wiemy że to jest słuszne, choć to nie jest łatwe. Wiemy że będziemy oceniani przez naszych wyborców bardzo surowo Ale z drugiej strony, przecież zawsze jest tak, że władzy powinno się patrzeć na ręce, od władzy powinno się oczekiwać, od partii rządzącej powinno się oczekiwać tego, że będzie te najwyższe standardy wypełniała. To jest bardzo poważne wyzwanie ale my się nie boimy – zapewniła.
Kampania prezydencka będzie inna niż poprzednie
Dodała, że jej ugrupowanie z pokorą podchodzi do każdych wyborów. – Nic nie jest przesądzone – uznała – Ostatnie wybory, jakie wygraliśmy to te 15 października. Żadne kolejne wybory nie były nam dane. To wymaga dobrego przygotowania, ciężkiej pracy nie tylko ze strony kandydata, ale całego całego jego zaplecza. Jestem spokojna o te przygotowania, ale o wynik wyborów już nie. Widzimy bardzo dużą polaryzację, widzimy, że nasi przeciwnicy polityczni – Jarosław Kaczyński jego ekipa – będą stosować chwyty poniżej pasa. A będą obłudni i zakłamani, bo to w ostatnim czasie pokazują. A przecież pamiętamy poprzednią kampanię wyborczą, gdzie przy wykorzystywaniu pieniędzy publicznej, przy wykorzystywaniu tzw. mediów publicznych wypaczono wynik wyborów – przypomniała.
Mamy poczucie, że przywracamy ład i porządek w Polsce, także jeśli chodzi o demokratyczne prawidła, jakie powinny działać w kampanii wyborczej
Agnieszka Pomaska