PKW pozbawia PiS milionów. Donald Tusk i Szymon Hołownia komentują

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. To oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego straci miliony z dotacji i subwencji. Decyzję PKW komentują politycy koalicji rządzącej, w tym premier Donald Tusk.

Publikacja: 29.08.2024 18:24

Premier RP, przewodniczący PO Donald Tusk i marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia

Premier RP, przewodniczący PO Donald Tusk i marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia

Foto: PAP/ Paweł Supernak, Piotr Nowak

qm

„PiS poznaje prawdziwe znaczenie słów prawo i sprawiedliwość” – napisał szef rządu kilkadziesiąt minut po tym, jak decyzję PKW zakomunikował jej przewodniczący, Sylwester Marciniak. W uchwale Państwowej Komisji Wyborczej zakwestionowano kwotę 3,6 mln złotych.

– Skutki są takie, że PiS jako partia polityczna uzyskała największą ilość mandatów i dotacja dla komitetu wyborczego wynosiłaby 38 mln zł, ale na skutek przekroczenia powyżej 1 proc. ta dotacja będzie pomniejszona o 10 mln zł – przekazał Sylwester Marciniak. – Skutki są poważniejsze, jeśli chodzi o subwencję, bo jej ta partia będzie w ciągu najbliższych trzech lat pozbawiona – dodał.

PKW pozbawia PiS milionów. Jest decyzja

Marciniak podkreślał, że w ramach PKW była różnica zdań. – Przegłosowaliśmy odrzucenie stosunkiem 5 głosów za, 3 przeciw, 1 głos wstrzymujący – tłumaczył przewodniczący. Na uchwałę o odrzuceniu sprawozdania finansowego przysługuje skarga do Sądu Najwyższego. Rozpatrywać ją powinna Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Od orzeczenia SN nie przysługuje odwołanie.

Czytaj więcej

Jest decyzja PKW w sprawie pieniędzy z budżetu dla PiS

W podobnym tonie, co premier Tusk, decyzję PKW skomentowała wiceminister rodziny Aleksandra Gajewska z PO. „Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS, pokazując, że wszyscy są równi wobec prawa! To ważny sygnał dla demokracji i transparentności w Polsce. Prawo i Sprawiedliwość w praktyce” – napisała w mediach społecznościowych.

„PKW odrzuciło sprawozdanie PiS. Teraz prokuratura, sądy i więzienia. Złodziejstwo musi zostać ukarane” – komentował na Twitterze Dariusz Joński, europoseł Koalicji Obywatelskiej. „PiS okradał państwo przez długie lata. Decyzja PKW oznacza, że chociaż część pieniędzy wróci do obywateli. To dopiero początek” – dodał.

Czytaj więcej

PKW uderza po kieszeni PiS. Czy partia może uratować się przed stratą 57,6 mln zł?

„Znam bardzo wielu dobrych syndyków, którzy mogliby pomóc przy upadłości PiS. Za oszustwa płaci się cenę” – to z kolei komentarz posła Romana Giertycha. „Już dzisiaj Minister Finansów powinien zapowiedzieć, że zaakceptuje ewentualne uchylenie decyzji PKW, ale tylko wydane przez sędziów SN” – dodał polityk KO, nawiązując do kwestionowania statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

PKW podjęła decyzję ws. sprawozdania PiS. Szymon Hołownia komentuje

Uchwałę PKW komentują też przedstawiciele innych partii, wchodzących w skład koalicji rządowej. „No i się doigrali. Ciągnęli kasę publiczną tak, jakby mieli rządzić do końca świata i jeden dzień dłużej. Bezczelnie, ordynarnie, bez cienia żenady pompowali publiczną kasę w swoje partyjne przedsięwzięcia. No to przyszła kryska na Matyska” – napisał na Twitterze Krzysztof Śmiszek, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy. Wicepremier Krzysztof Gawkowski z tej samej partii stwierdził natomiast, że decyzja PKW była słuszna. „Realizujesz kampanię wyborczą na sterydach, doładowujesz partyjną kasę publicznymi pieniędzmi, wykorzystujesz państwo do sponsoringu politycznego – to wszystko oznacza, że działasz nielegalnie!!!” – stwierdził. „PiS traci kasę, a Państwo zaczyna działać wg najwyższych standardów! Wreszcie jest sprawiedliwość i prawo” – ocenił.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, lider Polski 2050, zwrócił uwagę, że „PiS-u nikt dziś nie ukarał, PiS ukarał się sam”. „Kampanię zrobił na sterydach, a dziś za te sterydy wystawiono mu po prostu rachunek” – zauważył. „Partie finansujemy w Polsce za publiczne pieniądze. Publiczna kontrola nad uczciwością wydatków na kampanie nie jest żadną zemstą, jest tym, czym walka z dopingiem jest w sporcie” – tłumaczył.

„PiS poznaje prawdziwe znaczenie słów prawo i sprawiedliwość” – napisał szef rządu kilkadziesiąt minut po tym, jak decyzję PKW zakomunikował jej przewodniczący, Sylwester Marciniak. W uchwale Państwowej Komisji Wyborczej zakwestionowano kwotę 3,6 mln złotych.

– Skutki są takie, że PiS jako partia polityczna uzyskała największą ilość mandatów i dotacja dla komitetu wyborczego wynosiłaby 38 mln zł, ale na skutek przekroczenia powyżej 1 proc. ta dotacja będzie pomniejszona o 10 mln zł – przekazał Sylwester Marciniak. – Skutki są poważniejsze, jeśli chodzi o subwencję, bo jej ta partia będzie w ciągu najbliższych trzech lat pozbawiona – dodał.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Czy, zdaniem Polaków, PiS może wrócić do władzy po wyborach?
Polityka
Sondaż: KO na czele, jedna partia traci najwięcej
Polityka
W PiS kryzys, ale i Schadenfreude. Donald Tusk ogłasza "demokrację walczącą"
Polityka
Szef klubu Polski 2050: Hołownia najlepiej wpisuje się w standardy prezydenckie prezesa PiS
Polityka
Radosław Sikorski "wkręcony" przez rosyjskich pranksterów. Dołączył do długiej listy
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne