Krajowa Administracja Skarbowa weszła do PKOl. Sprawdza umowy i zarobki. PKOl zaprzecza

Skarbówka rozpoczęła kontrolę umów Polskiego Komitetu Olimpijskiego z poszczególnymi związkami - szczególnie z hokejowym, kolarstwa i badmintona - informuje Radio ZET.

Publikacja: 26.08.2024 10:48

Prezes PKOl Radosław Piesiewicz przemawia podczas otwarcia Domu Polskiego w Paryżu, 26 b

Prezes PKOl Radosław Piesiewicz przemawia podczas otwarcia Domu Polskiego w Paryżu, 26 b

Foto: PAP, Adam Warżawa

amk

Oprócz umów skontrolowane mają być także zarobki szefa PKOl, Radosława Piesiewicza.

Kontrolę w PKOl zapowiedział minister sportu Sławomir Nitras.

Kontrola skarbówki w Polskim Komitecie Olimpijskim spowodowana jest po pierwsze informacjami mediów o wielokrotnym korzystaniu przez Radosława Piesiewicza i jego rodzinę z obsługi VIP na lotnisku Chopina w Warszawie. Innym powodem są pretensje zawodników, także medalistów z Paryża, o brak lub niedostateczne finansowanie ich dyscyplin przez PKOl.

Czytaj więcej

Mirosław Żukowski: Zakochani w sobie z wzajemnością. Trwa wojna na trupie sportu

Ponadto opinię publiczną zbulwersował fakt, że na ostatnie Igrzyska olimpijskie w Paryżu polecieli jako goście szefowie związków dyscyplin, które nie uzyskały kwalifikacji olimpijskich.  Kontrowersyjny jest także fakt, iż np. trenerzy, lekarze i fizjoterapeuci niektórych dyscyplin mieli nocować w domach pielgrzyma, a prezesi niektórych związków -w  hotelach, w których koszt noclegów oscylował wokół 1000 euro.

Nitras żąda ujawnienia nazwisk. Piesiewicz odmawia

Po ujawnieniu tych informacji minister sportu Sławomir Nitras zażądał od Radosława Piesiewicza i związków imiennej listy osób, które otrzymały akredytacje do Paryża oraz wydatków PKOl. Minister sportu zwrócił się także do NIK z wnioskiem o skontrolowanie wydatkowania pieniędzy otrzymywanych od spółek Skarbu Państwa – chodzi o 92 mln złotych. Nitras chciał także, aby Piesiewicz złożył wyjaśnienia w sprawie swoich zarobków w PKOl.

Piesiewicz stanowczo odmówił ujawnienia tych danych, besztając Nitrasa za domaganie się informacji, „które nie powinny go interesować”. Zapowiedział także zwrócenie się do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o reakcję na działania ministra sportu.

PKOl  wystosował także pismo do prezesów związków, w którym przekonuje, że to nie Komitet jest odpowiedzialny za przygotowanie i występy sportowców na igrzyskach. Znaczna część szefów związków odmówiła podpisania tego pisma.

PKOl zaprzecza kontroli

"Informujemy, że w Polskim Komitecie Olimpijskim nie jest aktualnie przeprowadzana żadna kontrola skarbowa ani innej do tego uprawnionej instytucji. Prosimy o niewprowadzanie opinii publicznej w błąd i podawanie zweryfikowanych informacji" - twierdzi PKOl we wpisie w mediach społecznościowych.

Oprócz umów skontrolowane mają być także zarobki szefa PKOl, Radosława Piesiewicza.

Kontrolę w PKOl zapowiedział minister sportu Sławomir Nitras.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Szef klubu Polski 2050: Hołownia najlepiej wpisuje się w standardy prezydenckie prezesa PiS
Polityka
Radosław Sikorski "wkręcony" przez rosyjskich pranksterów. Dołączył do długiej listy
Polityka
Płatna protekcja Ryszarda Czarneckiego. Kulisy prokuratorskich zarzutów
Polityka
Problemy z programem mieszkaniowym Lewicy. Jej polityk wciąż bez kompetencji w rządzie
Polityka
Koniec z dwukadencyjnością samorządów? Pomysł wraca w koalicji rządzącej
Polityka
Czy Ministerstwo Kultury chce odwołać dyrektora Muzeum Historii Polski?