Światełko w tunelu. Francja broni się przed rządami skrajnej prawicy

Skrajna prawica, front ludowy i liberałowie: u progu kampanii wyborczej francuska scena polityczna dzieli się na trzy bloki. Emmanuel Macron liczy, że z tego da się uzbierać większość w obronie republiki.

Publikacja: 18.06.2024 04:30

Emmnuel Mcron i  były premier i jeden z kluczowych sojuszników prezydenta Edouard Philippe

Emmnuel Mcron i były premier i jeden z kluczowych sojuszników prezydenta Edouard Philippe

Foto: PAP/EPA

Zapowiedź Emmanuela Macrona rozpisania przedterminowych wyborów 9 czerwca miało efekt bomby. Nawet premier Gabriel Attal był tym zaskoczony, w jego otoczeniu niektórzy nie mogli powstrzymać łez z powodu obawy o brutalny koniec kariery politycznej – relacjonuje dziennik „Le Monde”. 

– To była decyzja niepotrzebna i ryzykowna. Po raz pierwszy w historii republiki skrajna prawica może przejąć władzę. Bo reżim Petaina w 1940 roku został wprowadzony nie z woli Francuzów, ale przez nazistowskich okupantów – mówił w telewizji BFMTV były premier Lionel Jospins. 

Pozostało 91% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Putin zadzwonił do Erdogana. "Zwiększenie efektywności współpracy"
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szwedzki minister obrony: Obronimy Bałtyk
Polityka
Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi samolotu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony był oskarżony o napaść seksualną