Zuzanna Dąbrowska: Być jak Paweł Kukiz

Utrata pamięci to dziś powszechna dolegliwość, ale z czasem mija.

Publikacja: 29.05.2024 04:30

Paweł Kukiz

Paweł Kukiz

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Brak pamięci to prawdziwa epidemia wśród polskich polityków. W poniedziałek pamięć stracił Paweł Kukiz, który „zapomina o rzeczach, z których nie korzysta”. Z kolei Stanisław Tyszka długo nie pamiętał, ale sobie przypomniał.

– Nigdy nie korzystałem z ich Funduszu Sprawiedliwości, a o rzeczach, z których nie chcę skorzystać, natychmiast zapominam. Natomiast korupcja polityczna w Polsce to nic dziwnego – mówił Kukiz w rozmowie z wp.pl. O spotkaniu, w którym mieli uczestniczyć Zbigniew Ziobro, Janusz Kowalski, Paweł Kukiz i Stanisław Tyszka, ten ostatni poinformował w mediach, wyjaśniając, że „w pewnym momencie spotkania Janusz Kowalski rzucił coś takiego, że byłaby możliwość skorzystania z Funduszu Sprawiedliwości”. I dodał, że Zjednoczonej Prawicy bardzo wtedy zależało na utrzymaniu większości parlamentarnej.

Po taśmach nagranych przez Tomasza Mraza pamięć wróciła

Nie mówił o tym wcześniej, bo jakoś się nie złożyło. Teraz, po taśmach nagranych przez Tomasza Mraza, byłego dyrektora Funduszu Sprawiedliwości, pamięć wróciła.

Drogi Kukiza i Tyszki rozeszły się, ale rockandrollowy polityk do dziś ufa koledze i mówi, że „wielce możliwe, że spotkanie wyglądało tak, jak opowiada Staszek Tyszka” . Ale czy na pewno? Nie wiadomo, bo pamięć go zawodzi.

Nic dziwnego, że Kukiz traci pamięć i nie chce mówić o ewentualnych propozycjach z półki korupcyjno-politycznej

To zrozumiałe stanowisko – na głowę byłego wicemarszałka z ruchu KUKIZ’15 posypały się gromy ze strony Suwerennej Polski i PiS. Janusz Kowalski nazwał go „leniem nie biorącym udziału w głosowaniach” i oskarżył Tyszkę, że chodził od polityka do polityka, żeby sobie załatwić powrót na fotel wicemarszałka.

Nic dziwnego, że Kukiz traci pamięć i nie chce mówić o ewentualnych propozycjach z półki korupcyjno-politycznej. Nie wiadomo przecież, co mogliby sobie na jego temat przypomnieć politycy ZP.

Paweł Kukiz wciąż przydaje się byłej władzy

Sprawa jest zresztą systemowa. Z taśm pozyskanych przez dyrektora Funduszu Sprawiedliwości wynika, że brak pamięci miał być uniwersalnym instrumentem stosowanym przez ekipę SP zarządzającą pieniędzmi, na wypadek gdyby ktoś miał do nich pretensje. Pamiętają więc tylko to, że finansowali pomoc dla strażaków i samotnych matek. Wszelkie inne okoliczności wyleciały im z pamięci.

Czytaj więcej

Poseł Konfederacji: PiS próbował mnie kupić. Proponowano środki z Funduszu Sprawiedliwości

– Nie jest to żadna tajemnica, że są, jacy są – mówi dziś Paweł Kukiz o politykach Suwerennej Polski. Faktycznie, nie jest. Tylko dlaczego ten polityk przez ostatnie lata aktywnie pomagał im utrzymać większość sejmową, co pozwalało na czerpanie pełnymi garściami z zasobów państwa? Na zbudowanie udzielnego księstwa w resorcie sprawiedliwości i wyrywanie zębów wymiarowi sprawiedliwości?

Paweł Kukiz wciąż przydaje się byłej władzy, choć daleko mu do roli języczka u wagi. Metoda przetrwania „na amnezję” okazała się skuteczna. Jak śpiewał Kukiz: „A kiedy nagle strach, co dalej złapie mocno krtań. To omiń go i trwaj”.

Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Powrót Instytutu Pokolenia. Donald Tusk go zlikwidował, a działacze PiS przywrócili
Polityka
Wybory prezydenckie w Polsce. Paweł Kukiz ocenia polskie społeczeństwo: Ogłupione
Polityka
Prezydent Lubina Robert Raczyński: Zostałem zohydzony
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Zwycięstwo Trumpa ma być dla PiS początkiem powrotu do władzy. Sikorski może to zablokować