Dzieci też pracują dla armii Putina. W ramach "dobrowolnej" pomocy ojczyźnie

Coraz więcej uczniów rosyjskich szkół i studentów uniwersytetów angażują do „dobrowolnej” pracy na rzecz armii. Dziesięciolatkowie robią świece okopowe, a studenci produkują drony.

Publikacja: 03.03.2024 12:17

Dzieci też pracują dla armii Putina. W ramach "dobrowolnej" pomocy ojczyźnie

Foto: Adobe stock

– Dzisiaj, kiedy nasza ojczyzna broni swojej suwerenności i bezpieczeństwa, broni rodaków w Donbasie i Noworosji, decydującą rolę w tej sprawiedliwej walce odgrywają wyłącznie nasi obywatele, nasza jedność, poświęcenie na rzecz swojego państwa – mówił ostatnio podczas orędzia do Zgromadzenia Federalnego prezydent Rosji Władimir Putin. Przekonywał, że przemysł „pracuje na trzy zmiany". - Tyle, ile potrzebuje front – mówił. O zaangażowaniu rosyjskich dzieci do pracy na rzecz wojska jednak nie wspominał.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Wybory w Niemczech. Polska w programach wyborczych niemieckich partii
Polityka
W niedzielę wybory w Niemczech. Co wskazują ostatnie sondaże?
Polityka
AfD o sobie przed wyborami. „Ludzie mówią tak ostro o imigrantach, że musimy ich hamować”
Polityka
Wojna w Ukrainie – pomoc amerykańska mimo wszystko
Polityka
Plany Francji i Wielkiej Brytanii. Ostatni moment na odsiecz Ukraińcom